-

Stalagmit

Świat hellenistyczny cz. 3. Wielki handel na Oceanie Indyjskim. Periplus Maris Erythraei

Ocean Indyjski jest trzecim pod względem powierzchni oceanem na Ziemi. Liczy ok. 70 mln 560 tys. kilometrów kwadratowych. Jest to najmniejszy ocean na Ziemi. Jego wody oblewają wybrzeża kontynentów: Azji, Afryki i Australii. Na zachodzie graniczy z Oceanem Atlantyckim, a na wschodzie z Oceanem Spokojnym. Maksymalna głębokość Oceanu Indyjskiego sięga 7540 m . Ocean Indyjski powstał około 200 mln lat temu na skutek rozpadu prakontynentu Gondwany (rozdzielenia Laurazji i Gondwany). Dotarcie subkontynentu indyjskiego do Azji i oddzielenie się Australii od Antarktydy na skutek dryfu kontynentów w ciągu ostatnich kilkudziesięciu milionów lat (w erze kenozoicznej) ukształtowało oblicze tego oceanu. Przez ostatnie 20 mln lat Półwysep Arabski odrywał się od Afryki, kształtując Morze Czerwone. Wody Oceanu Indyjskiego pokrywają dziś obszar trzech płyt tektonicznych litosfery: indoaustralijskiej, afrykańskiej i antarktycznej. Dzieli go na części kilka ryftów oceanicznych. Pomiędzy nimi znajduje się 18 basenów oceanicznych. Dno oceanu zbudowane jest z bazaltu pokryte osadowymi skałami kredowymi i kenozoicznymi. Znajdują się tu też głębokie rowy oceaniczne (Jawajski, Amirancki, Czagos, Lanka, Wschodnioindyjski, Balijski i in.). Linia brzegowa Oceanu Indyjskiego jest stosunkowo słabo rozwinięta. Należą do niego mniejsze akweny: Morze Czerwone, Zatoka Perska, Zatoki Adeńska i Omańska, Morze Andamańskie, Zatoka Arabska. Morze Timor, Zatoka Arafura, Zatoka Karpentaria i Zatoka Bengalska. Ważnym akwenem na zachodzie jest Kanał Mozambicki. Na Oceanie Indyjskim nie ma wielu wysp. Są to głównie wyspy przybrzeżne pochodzenia wulkanicznego lub koralowego. Najważniejsze to Sokotra, Madagaskar, Cejlon, Tasmania. Seszele, Czagos, Malediwy, Lakkadiwy. Klimat Oceanu Indyjskiego kształtują sąsiadujące kontynenty. W jego północnej części panuje cyrkulacja monsunowa. Występują tu także cyklony tropikalne. Średnia temperatura wód powierzchniowych tego oceanu wynosi 17 stopni Celsjusza. Najcieplejsze są wody Morza Czerwonego i Zatoki Perskiej. Średnie zasolenie wód wynosi 34,8‰. Klimat obszarów przylegających do Ocenau kształtują prądy morskie: Północnorównikowy, Równikowy Wsteczny, Somalijski, Zachodnioarabski, Wschodnioarabski, Południoworównikowy, Madagaskarski, Mozambicki, Wschodnioafrykański, Dryf Wiatrów Zachodnich, Zachodnioaustralijski. We wczesnych okresach historii ludzkości Ocean Indyjski był jednym z najważniejszych akwenów Świata. Jego znaczenie pozostawało wysokie także w późniejszych epokach.

Handel morski na wodach Zatoki Perskiej i Oceanu Indyjskiego kwitł już w epoce brązu, w czasach, kiedy rozwijała się cywilizacja sumeryjsko-akadyjska w Dolnej Mezopotamii, Elamicka w Iranie i cywilizacja Doliny Indusu. W połowie II tys. przed Chr. te dalekosiężne kontakty załamały się, a szlaki Oceanu Indyjskiego straciły wiele na znaczeniu na rzecz dróg łączących Bliski Wschód z basenem Morza Śródziemnego i z Europą. Dopiero w VIII w. przed Chr. kontakty świata bliskowschodniego i śródziemnomorskiego z subkontynentem indyjskim zaczęły się odradzać. Podbój Doliny Indusu przez wojska perskiego władcy imperium Achemenidów, Dariusza I (ok. 519 przed Chr.), a później kampania Aleksandra Macedońskiego, która doprowadziła do zajęcia tego obszaru, zbliżyła Indie do cywilizacji świata śródziemnomorskiego. Właśnie wtedy zaczął się rodzić imponujący system międzykontynentalnego handlu łączący odległe zakątki Starego Świata. Okres hellenistyczny był czasem wielkiego rozkwitu dalekosiężnej wymiany i kontaktów. Rozwijała się ona dalej w okresie rzymskim, tworząc zręby ówczesnego systemu ekonomicznego. Jego powstanie było efektem głębokich przemian ówczesnego Świata. Podbój imperium Achemenidów przez Aleksandra Wielkiego i powstanie obejmującego wielkie obszary subkontynentu indyjskiego państwa dynastii Maurjów gruntownie zmieniło sytuację polityczną i gospodarczą. Cywilizacja starożytnej Grecji i Macedonii zacieśniła swoje kontakty z cywilizacją starożytnych Indii, co pociągnęło za sobą istotne konsekwencje dla obydwu obszarów. Do Indii przeniknęła grecka religia, sztuka, nauka, filozofia, osiągnięcia techniczne i wiedza wojskowa. Grecy obecni w Indiach odegrali ważną rolę w rozwoju i rozprzestrzenianiu buddyzmu, zapoznali się także z miejscowymi wierzeniami, filozofią i gospodarką. Buddyjscy misjonarze docierali zarówno do południowo-wschodniej, jak i do zachodniej Azji. Do portów subkontynentu indyjskiego docierały teraz wypełnione towarami statki przybywające ze wschodu i zachodu. Szlaki Oceanu Indyjskiego przemierzały teraz jednostki z wielkimi ładunkami tkanin, metali, kamieni szlachetnych i półszlachetnych, ceramiki i złota. Okres hellenistyczny miał się stać epoką gospodarczej i kulturowej integracji odległych obszarów Świata. Hellenistyczne miasta w basenie Morza Śródziemnego, w Północnej Afryce i w Azji Zachodniej stały się chłonnymi rynkami zbytu, do których docierały towary z bardzo odległych stron: z Półwyspu Arabskiego, Indii, Afryki, stepu Eurazji, Wysp Brytyjskich, wybrzeży Bałtyku. Szlaki morskie łączące Mezopotamię, kraje Zatoki Perskiej, Arabię i Indie znów zapełniły się statkami handlowymi, tak jak ponad 2000 lat wcześniej w epoce brązu. Obejmujące sporą cześć zachodniej Azji Państwo Seleukidów weszło w bliskie relacje z indyjskim Imperium Maurjów. Wkrótce do handlu na Oceanie Indyjskim dołączyli żeglarze i kupcy z ptolemejskiego Egiptu. W Afryce rozwijały się państwa takie jak Meroe (Kusz) w Sudanie i państwa sukcesyjne królestwa D’mt (państwa, które upadło pod koniec V w. przed Chr.) na wybrzeżu dzisiejszej Etiopii i Erytrei. Zostały one włączone w system międzynarodowego handlu na Oceanie Indyjskim. W Imperium Maurjów rozwijała się wymiana handlowa, przynosząca korzyści nie tylko indywidualnym kupcom, ale i całemu państwu. Jeden z edyktów Aśoki wspomina Ptolemeusza II Filadelfosa i wskazuje, że buddyjscy misjonarze dotarli daleko na zachód. Grecki geograf i podróżnik z II w. przed Chr., Agatarchides z Knidos, który napisał m. in. dzieło o wybrzeżach Oceanu Indyjskiego, wspominał o kontaktach handlowych Greków z Indiami i opisywał zjawisko zwane dziś monsunem. Rolę pośrednika między Orientem a państwami hellenistycznymi spełniało m. in. Królestwo Greków Baktryjskich. Wielkie hellenistyczne miasta: Aleksandria w Egipcie, Antiochia, Seleucja, Baktra, Rhagae stały się ośrodkami dalekosiężnego handlu, położonymi na ważnych szlakach. Największymi metropoliami tych czasów stały się egipska Aleksandria (ok. 300 tys. mieszkańców) i indyjska Pataliputra (ok. 250 tys. mieszkańców).

Kontakty na morskich szlakach Oceanu Indyjskiego zaczęły się już wcześniej. W 326 r. przed Chr. wódz armii Aleksandra, Nearchos, prowadząc z Doliny Indusu flotę złożoną z 400 statków dotarł do portu Diridotis nad Zatoką Perską, w którym kupcy sprzedawali kadzidło i inne wonności z Półwyspu Arabskiego. Diridotis znajdowało się blisko ujścia Tygrysu i Eufratu. Warto pamiętać, że przed swoją śmiercią Aleksander planował przeprowadzenie wyprawy, której celem byłoby podbicie Półwyspu Arabskiego. W powstającym państwie Seleukidów rozwijał się handel, a w Babilonii kupcy związani ze świątyniami prowadzili także interesy na własny rachunek. Prawdopodobnie to nie przypadek, że właśnie w III w. przed Chr. na babilońskich tabliczkach klinowych po raz pierwszy pojawił się zapis cyfry zero. Seleukidzi widzieli wybrzeże Zatoki Perskiej jako „nową Fenicję”[1], zupełnie tak samo jak Aleksander. Założyli tu nową satrapię (satrapię Morza Erytrejskiego) i zbudowali na wybrzeżu nowe miasto, zwane Seleucją. Stało się ono ważnym portem i ośrodkiem handlu towarami ze wschodu. Seleukidzi starali się kontrolować ruch statków w Zatoce Perskiej dzięki ufortyfikowanym punktom handlowym na wysepce Fajlaka i na wyspie Bahrajn (w epoce brązu była to wyspa Dilmun, ważny ośrodek morskiej wymiany handlowej i port). Do seleukidzkich portów zaczęły napływać cenne towary z Arabii i dalszych części Orientu: kadzidło, mirrę, kasję, cynamon, kość słoniową i inne. Rządzone przez Greków i Macedończyków Mezopotamia mogła zaoferować głównie tkaniny i zboże. Dla greckich, babilońskich i fenickich kupców konkurencję stanowili Arabowie, zwłaszcza mieszkańcy Saby i Gerrhy. Działali jako pośrednicy w handlu na Oceanie Indyjskim, utrzymując stosunki z państwami Seleukidów i Lagidów. Podróżowali regularnie między Omanem a Indiami, a także lądowym szlakiem karawanowym między Petrą, Babilonem i Zatoką Perską. Seleukidzi starali się wyrwać kontrolę nad handlem z rąk arabskich pośredników z Gerrhy. Dwukrotnie wysyłali wojska, by zdobyć to miasto, po raz pierwszy za Antiocha III w 205 r. przed Chr., a potem w 165 r. przed Chr. za Antiocha IV Epifanesa. Miasto pozostawało w dobrych stosunkach z dynastią Ptolemeuszy, którzy umieścili w nim garnizon wojskowy. Antioch III musiał się wycofać spod Gerrhy, bo napotkał silny opór. Zawarł porozumienie z mieszkańcami i otrzymał od nich wielką ilość srebra, kadzidła i perfumowanego oleju. Greccy kupcy działali w portach nad Zatoką Perską, na wyspie Bahrajn, a także najprawdopodobniej w portach zachodnich Indii. Obecność greckich amfor w słynnej faktorii handlowej Arikamedu na Wybrzeżu Koromandelskim wskazuje, że działała ona już w II w. przed Chr. Do języka greckiego dotarły sanskryckie i tamilskie nazwy charakterystycznych indyjskich produktów: ryżu, cukru, przypraw i kamieni szlachetnych. Do języków Indii przeniknęła grecka terminologia dotycząca matematyki i sztuki wojennej.

Do handlu na Oceanie Indyjskim aktywnie włączyli się kupcy z ptolemejskiego Egiptu. Władcy z dynastii Lagidów popierali ten handle i szkutnictwo i organizowali budowę portów morskich nad Morzem Czerwonym. Te nowe porty to Ptolemais Theron, Berenike, Myos Hormos, Adulis. Towary wyładowywane ze statków w Berenike i Myos Hormos były zabierane przez karawany, które przewoziły je do położonego nad Nilem Koptos. Tutaj ładunki przenoszono na statki, na pokładach których docierały Nilem do Aleksandrii. Towary wywożone z Egiptu przebywały tą samą drogę w odwrotnym kierunku. Ptolemeusze walczyli z piratami nabatejskimi, którzy stanowili zagrożenie dla żeglarzy poruszających się po wodach Morza Czerwonego. Dbali o ochronę i utrzymanie szlaków łączących położone nad tym akwenem porty z Doliną Nilu i Morzem Śródziemnym. Ptolemeusz II Filadelfos rozkazał pogłębić i odnowić kanał łączący Nil z Morzem Czerwonym, wykopany za czasów Dariusza I. Ptolemeusze wysyłali wojskowe ekspedycje do Nubii i na położone dalej na południe wybrzeża Morza Czerwonego. Ptolemeusz III wysłał ekspedycję zbrojną na wybrzeże Arabii i podporządkował sobie port Leuke Kome, leżący na Szlaku Kadzidlanym. Według Agatarchidesa w II w. przed Chr. greccy kupcy z Egiptu przybywali na wybrzeża Półwyspu Arabskiego by kupować towary arabskie, oraz te przywożone przez indyjskich kupców z Doliny Indusu: kadzidło, mirrę, kość słoniową, słonie, skorupy żółwi, kamienie szlachetne. W parze z wymianą handlową szły kontakty dyplomatyczne. Ptolemeusz II wysłał swoich posłów na dwór Maurjów Pataliputrze, a potem przyjął ambasadorów indyjskich, którzy w zamian przybyli ze stolicy tego imperium. Handel dalekosiężny pozostawał w większej części w rękach prywatnych przedsiębiorców. Garnizony złożone z greckich żołnierzy stacjonowały w Adulis i na wyspie Sokotrze. Ptolemeusze byli początkowo zainteresowani Afryką i Morzem Czerwonym ze względu na zainteresowanie pozyskiwaniem słoni bojowych i wydobyciem złota. Później aktywnie zainteresowali się handlem dalekosiężnym i zyskami, które przynosił. Na sąsiadującej z Morzem Czerwonym Pustyni Wschodniej wydobywano złoto i kamienie szlachetne. Dokumenty papirusowe z II w. przed Chr. informują o państwowym nadzorze nad przewozem pachnideł z portów nadmorskich do Koptos. Nadzorował go strateg Teb. Bezpieczeństwo kupcom i ich towarom zapewniało ptolemejskie wojsko. Na szlaku z Koptos do Morza Czerwonego rozmieszczono posterunki wojskowe strzegące bezpieczeństwa podróżnych. Morze Czerwone patrolowały ptolemejskie okręty wojenne strzegące bezpieczeństwa żeglugi i zwalczające piratów. Kupcy działający w Egipcie poszukiwali różnych rodzajów towarów. Były wśród nich przyprawy i pachnidła. Dokument papirusowy dotyczący umowy pożyczkowej ze 150 r. przed Chr. zawierał imiona kupców z Egiptu, Massalii, Kartaginy, Sparty, Tessaloniki i italskiej Elei, którzy zorganizowali lub sfinansowali wyprawę do Kraju Przypraw (Aromatoforos), czyli najprawdopodobniej kraju położonego wokół Przylądka Guardafui (położnego na obszarze dzisiejszej Somalii). Sprowadzano stąd głównie kadzidło. Grecy rozwinęli szerokie kontakty ze społecznościami zamieszkującymi wschodnią Afrykę. Barbarzyński władca z regionu Aksum, Zoskales, miał być znawcą języka greckiego i greckiej literatury. Dużo później, bo ok. 270 r. po Chr. mieszkańcy państwa Aksum przejęli greckie litery i zaczęli je umieszczać na monetach. Na stanowiskach archeologicznych wschodniej Afryki, takich jak Hafun Zachodnie, znajduje się jeszcze dziś hellenistyczne naczynia wyprodukowane w Dolinie Nilu. Ptolemejscy żeglarze, tacy, jak żyjący w III w. przed Chr. Ariston penetrowali wybrzeża Półwyspu Arabskiego. W II i I w. przed Chr. kapitanowie statków wypływający z portów nad Morzem Czerwonym docierali do Sany, Hadramutu w południowej Arabii. Docierli m. in. do portów Kana i Sumhuram (Moscha Limen) w Hadramucie, gdzie znaleziono ceramikę pochodzącą znad Morza Śródziemnego i imitacje attyckich tetradrachm. Z I w. przed Chr. pochodzą brązowe monety ptolemejskie i naczynia szklane znajdowane w okolicach Saby. Greckie rzeźby znajdowane na tym terenie są jeszcze starsze, bo pochodzą z III-II w. przed Chr., jak popiersie bogini Ateny z Jabal al-Lawdh. Z kolei arabscy handlarze byli obecni w Egipcie i pozostawili po sobie inskrypcje i grafitti na szlaku z Koptos do Myos Hormos. Sarkofag handlarza z Królestwa Minejskiego, Zaydʿil bin Zayda, został znaleziony w egipskim Memfis. Zajmował się on sprowadzaniem mirry i tataraku dla świątyń egipskich. Z Królestwa minejskiego sprowadzano kadzidło i inne aromatyczne substancje. Minejscy kupcy docierali w swoich podróżach aż do Morza Śródziemnego, byli obecni m. in. w emporium handlowym na wyspie Delos.

Prawdopodobnie już od początków okresu hellenistycznego Grecy z ptolemejskiego Egiptu i z innych miejsc docierali do Indii w celach handlowych. Już grecki przyrodnik Teofrast pod koniec IV w. przed Chr. znał aromatyczne rośliny pochodzące z Indii. W II w. przed Chr. kupcy z Egiptu Lagidów, Persji i Doliny Indusu spotykali się na Sokotrze, gdzie wymieniali towary. Kolejnym handlowym emporium, gdzie spotykali się handlowcy ze wschodu i zachodu był port Aden w Królestwie Himjaru. W starożytnym porcie Khor Rori w Omanie znaleziono sporo indyjskiej czarnej i czerwonej ceramiki. W II w. przed Chr. z Indii do ptolemejskiego Egiptu, miano, według świadectwa Kallikseinosa z Rodos, sprowadzać niewolników, bydło, psy i kamienie półszlachetne. Do Egiptu trafiały cynamon i kasja, które trafiały na zachód z Cejlonu i Chin, sprowadzane przez Indie i Arabię. Wzmianka o władcach hellenistycznych (Antiochu Soterze, Ptolemeuszu Filadelfosie, Antygonosie Gonatasie i Magasie z Cyreny) w jednej z inskrypcji króla Aśoki świadczy o rozwiniętych kontaktach między Indiami Maurjów a światem śródziemnomorskim. Brązowe monety państw hellenistycznych odnaleziono w zachodnich i południowych Indiach. Docierały tu nawet srebrne monety wybite w Azji Mniejszej. Złota moneta Ptolemeusza II została znaleziona w miejscowości Vizhinjam w Kerali. Monety z Dekanu z III w. przed Chr. zawierały ołów pochodzący z kopalń położonych w rejonie zachodniej części basenu Morza Śródziemnego. Cermika hellenistyczna w postaci słynnych czarek megaryjskich znana jest właśnie z Dekanu.

Prawdziwy przełom dla handlu morskiego na Oceanie Indyjskim nadszedł w II w. przed Chr., kiedy to coraz więcej greckich żeglarzy i kupców zaczęło żeglować na wschód i docierać bezpośrednio do Indii. Statki wyładowane towarami wyruszały z portów nad Morzem Czerwonym, wypływały w morze, docierały do Zatoki Adeńskiej i korzystając z południowo-wschodnich wiatrów monsunowych (wiejących od lipca do września) relatywnie szybko docierali do portów położonych w zachodniej części subkontynentu indyjskiego. Potem korzystali z północno-wschodniego wiatru monsunowego, wiejącego od grudnia do stycznia, by powrócić do macierzystych portów. W czasach Ptolemeusza VIII (ok. 116 r. przed Chr.) grecki żeglarz Eudoksos z Kyzikos miał jako pierwszy odbyć morską podróż do Indii i powrócić. Według świadectwa zachowanego w dziele rzymskiego encyklopedysty Pliniusza Starszego grecki kapitan Hippalos miał odkryć mechanizm działania monsunów i wykorzystać go, by pożeglować do Indii. Odkrył on bezpośredni szlak morski pomiędzy Egiptem i Indiami. Być może jednak odkrycia wiatrów monsunowych dokonano wcześniej i nie zawdzięczamy tego ani Eudoksosowi, ani Hippalosowi. Być może dokonał tego już w VI  w. przed Chr. grecki żeglarz Skylaks z Karyandy. Jest równie prawdopodobne, że Grecy po prostu wykorzystali szlak, na którym już wcześniej poruszali się indyjscy i arabscy żeglarze. Jakkolwiek było, rozmiary handlu oceanicznego, zaczęły się począwszy od II w. przed Chr. zwiększać. W państwie Lagidów powołano urzędników sprawujących pieczę nad dalekosiężnym handlem. Niejaki Sōterichos miał w II w. przed Chr. miał kontrolować z ramienia króla transport, handel wonnościami i kopalnictwo na Pustyni Wschodniej. W jego ręku spoczywała kontrola nad handlem morskim na Morzu Czerwonym i na Oceanie Indyjskim. Według Pliniusza Starszego niejaki Filon miał być odpowiedzialny za dostarczanie topazu na dwór króla Ptolemeusza II. Ów topaz mógł pochodzić z wyspy Dżazirat Zabardżad na Morzu Czerwonym. Grecki geograf Strabon z Amasei informował o 120 statkach, które corocznie wypływały z portu Myos Hormos do Indii. W indyjskim porcie i faktorii Arikamedu na Wybrzeżu Koromandelskim odkryto amfory z Kos, Rodos i Knidos, a więc z greckich wysp, które były jednymi z największych ośrodków handlowych w okresie hellenistycznym. Znaleziono tu także amfory typu Dressel 2-4, 6, oraz 20, pochodzące z Italii i Półwyspu Iberyjskiego. Transportowano w nich wino i oliwę z oliwek, wyprodukowane w basenie Morza Śródziemnego. Arikamdeu było zatem jednym z portów docelowych dla greckich kupców wypływających z ptolemejskich portów nad Morzem Czerwonym. Wino z Kos było szczególnie popularne w Egipcie Lagidów. Oznacza to, że produkty z Kos i Puteoli docierały przez Egipt i Ocean Indyjski aż do Indii.

Najważniejszymi portami położonymi nad Morzem Czerwonym były Berenike i Myos Hormos. W Berenike od 2008 roku prowadzą wykopaliska polscy (z Polskiego Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej przy UW) i amerykańscy archeolodzy. Dzięki ich pracy udało się zdobyć wiedzę o szczegółach funkcjonowania tego starożytnego emporium, służącego głównie handlowi z Arabią i Indiami. Odkryta tu stela z okresu egipskiego Średniego Państwa, wspominająca wyprawę do Puntu wskazuje, że już w tych odległych czasach istniał tu ważny port. W dzbanach znalezionych przy tutejszej Wielkiej Świątyni odkryto osiem kilogramów pochodzącego z Indii czarnego pieprzu. Zachowały się tu pozostałości pochodzących z Dalekiego Wschodu przedmiotów i surowców: ryżu, sezamu, lotosu, irysów, kadzidła, mirry, kokosów, drewna tekowego, skór i tkanin z Indii i Chin. Polscy archeolodzy rozpoznali tu hellenistyczne fortyfikacje, stocznie i warsztaty, świątynie i struktury podziemne. Istniała tu cała dzielnica przemysłowa, w której rzemieślnicy zajmowali się naprawą i budową statków. Odkryto tu pozostałości produkcji metalurgicznej, kuźni, ołowiu, cystern. Port funkcjonował zarówno w okresie hellenistycznym, jak i rzymskim. Do Berenike musiano sprowadzać z Doliny Nilu podstawowe artykuły: wodę pitną, żywność i drewno. Dynastia Lagidów wykorzystywała Berenike nie tylko jako port, ale także jako miejsce pozyskiwania słoni, kości słoniowej, ametystów, złota i żelaza. W Myos Hormos odnaleziono pozostałości nabrzeża, wielką ilość stemplowanej ceramiki i monet, a także warsztaty. Dla władców z dynastii Ptolemeuszy bardzo ważny był szlak łączący porty nad Morzem Czerwonym z Doliną Nilu. Lokowano na nich ufortyfikowane stacje dla podróżnych i porty. Łączyły one Berenike i Myos Hormos z leżącymi nad Nilem miastami Koptos i Edfu. Rzymianie, którzy zajęli Egipt w 30 r. przed Chr. przejęli ptolemejski handel i jego infrastrukturę, kontynuując tradycję tego zyskownego przedsięwzięcia, które rozwinęło się na jeszcze większą skalę w czasach Cesarstwa Rzymskiego.

Bardzo ważnym źródłem opisującym starożytną żeglugę i handel na Oceanie Indyjskim jest tekst znany pod nazwą Periplus Maris Erythraei (Períplous tē̂s Erythrâs Thalássēs). Jest to pochodzący z połowy I w. po Chr. (powstał pomiędzy 40 a 70 r. po Chr.) tekst napisany w języku greckim. Autor był żyjącym w Egipcie Grekiem. Jego informacje pochodzą z pierwszej ręki, a autor pisze zwykle w pierwszej osobie. Sam autor musiał wypływać na statkach do Arabii i Indii aż po Przylądek Komoryn. Mógł być żeglarzem i kupcem. Tekst jest przede wszystkim szczegółowym przewodnikiem po portach i szlakach żeglugowych Oceanu Indyjskiego. Wylicza wszystkie towary, jakie można nabyć i sprzedać w poszczególnych portach. Zawiera informacje o władcach zamorskich krain, do których przybywali żeglarze. Ten przewodnik i poradnik zarazem był zatem skierowany przede wszystkim do ludzi robiących interesy w Arabii i w Indiach. Podaje przy tym wiele szczegółów dotyczących realiów odwiedzanych przez kupców krajów. Nieznany nam z imienia autor napisał Periplus w greckim dialekcie jego czasów, zwanym koine. Był to dialekt greki, który narodził się w czasach hellenistycznych. Tytułowe Morze Erytrejskie to po prostu akwen pomiędzy Zatoką Adeńską a Indiami. Tekst podzielony jest na 66 części i opisuje morskie drogi handlowe i porty. Statki wypływające daleko na wschód opuszczały porty w Berenike i Myos Hormos. Żeglarze wyruszający do wschodnich portów musieli rozpoczynać podróż w odpowiednim miesiącu, by wykorzystać sprzyjające wiatry. I tak do Adulis nad Morzem Czerwonym wypływano od stycznia do września, do położonej w południowej części Półwyspu Arabskiego Muzy we wrześniu, do indyjskich portów Barbarikon, Muziris i Barygaza w lipcu. Greccy żeglarze docierali do portów we wschodniej Afryce (Adulis, Mosylon, Tave, Oponi, Serapion, Nikon, Rapta), na Półwyspie Arabskim (Muza, Aden, Kana, Moscha, Asih) i na subkontynencie indyjskim (Barbarikon, Barygaza, Supara, Melizigaria, Muziris, Camara, Pouduke Emporion i inne). Rapta była portem położonym na wybrzeżu Kenii lub Mozambiku. Z portów afrykańskich sprowadzano kość słoniową, skorupy żółwi, rogi nosorożca, pachnidła, mirrę, kasję, niewolników, lekarstwa, muszle łodzików. Z portów Półwyspu Arabskiego pochodziły: mirra, aloes, kadzidła, biały marmur. Z portów subkontynentu indyjskiego importowano: kostowiec, wonną żywicę bdellium, nard, mirrę, kolcowój, indygo, turkusy, lapis lazuli, onyksy, agaty, kość słoniową, tkaniny bawełniane, tkaniny i przędzę jedwabną, chińskie futra, pieprz, perły, skorupy żółwi, cynamon, diamenty, szafiry. Z Indii pochodziły zatem kamienie szlachetne, tkaniny, pachnidła i barwniki tak poszukiwane w śródziemnomorskim świecie. Jedwab kupowany w indyjskich portach pochodził najprawdopodobniej z Chin. W portach egipskich za wszystkie te towary można było uzyskać sowitą zapłatę. Były one o wiele droższe, niż produkty pochodzące z basenu Morza Śródziemnego. Ponadto z tekstu wiadomo, że Indie były źródłem towarów takich jak: drewno tekowe i hebanowe, miedź, żelazo, stal, ryż, olej sezamowy, masło, cukier trzcinowy, lakę, pasy i ubrania. Po Oceanie Indyjskim żeglowały nie tylko greckie (a od I w. po Chr. także rzymskie), ale też indyjskie i arabskie statki. Hellenistyczni, a później rzymscy kupcy wywozili do dalekich wschodnich portów wino, oliwę, wyroby rzemieślnicze: narzędzia, naczynia szklane i metalowe, wyroby srebrne i złote, tkaniny, zboże, miedź, cynę, ołów, lekarstwa, kosmetyki, koral. W zamian za te produkty indyjskie, afrykańskie i arabskie kosztowne i luksusowe towary mogły napływać do egipskich portów nad Morzem Czerwonym. Największe znaczenie ekonomiczne miał oczywiście handel z Indiami. W okresie rzymskim ten handel rozwinął się w jeszcze większym stopniu. W porcie Barbarikon kupcy mogli nabywać sprowadzany tu specjalnie chiński jedwab. W Barygazie nabywano wiele towarów luksusowych, w tym wiele rodzajów tkanin. Porty indyjskie były wielkimi ośrodkami produkcji rzemieślniczej i nabywały od przybywających z zachodu kupców surowce, zwłaszcza metale i szkło. Metale były jednymi z ważniejszych towarów przewożonych drogą morską. Statki kupieckie przypływały nie tylko z towarami na sprzedaż, ale też z darami dla lokalnych władców, którzy pozwalali na prowadzenie wymiany. W pierwszych wiekach po Chrystusie na statkach wypływających z portów nad Morzem Czerwonym docierały także rzymskie monety. W niektórych portach, takich jak Muziris, nabywano towary za pieniądze, w innych panowała wymiana barterowa, towar za towar. W czasach rzymskich do Indii odpływało sporo złota i srebra w postaci monet, lecz moralizatorskie lamenty Pliniusza o handlu indyjskim drenującym rzymskie skarbce należy uznać jedynie za wyraz przesady i niedoinformowania autora. W handel zaangażowani byli Grecy, niekiedy pochodzący nie tylko z Egiptu, ale też z odległych miejsc, takich jak Sparta czy Massalia. W okresie rzymskim dołączyli do nich także Rzymianie. Zdarzali się Kartagińczycy, Palmyreńczycy i Żydzi. Wiadomo, że mieszkańcy Indii przybywali do Egiptu i nawet pomieszkiwali w Aleksandrii. Do Berenike docierała m. in. indyjska ceramika, odkryta w tym miejscu przez archeologów. Po Oceanie Indyjskim pływały statki handlowe o ładowności od 75 do 250 ton. Były to jednostki różnych typów, pochodzące z Indii, Arabii, Egiptu i Afryki. Statki wypływające do Indii często pływały w konwojach, by zwiększyć bezpieczeństwo podróży i chronić się przed atakami piratów.

W czasach Ptolemeuszy spora część handlu pozostawała pod kontrolą państwa, choć działali także prywatni, indywidualni kupcy, którzy często zakładali spółki. Ich przedsięwzięcia finansowali bankierzy, tacy jak Archippos, który ok. 150 r. przed Chr. udzielił pożyczki pięciu kupcom wyprawiającym się do Puntu. Władze Państwa Lagidów nakładały na importowane towary wysokie podatki, dochodzące niekiedy do 25 lub nawet 50%, Poborcy pilnowali, by handel przynosił zysk królom z Aleksandrii. Ptolemejska flota zwalczała też nabatejskich piratów grasujących na Morzu Czerwonym. Warto przy tym pamiętać, że handel prowadzony z Indiami w okresie rzymskim zdystansował pod względem rozmiaru i znaczenia handel dalekosiężny z epoki hellenistycznej.

 

Literatura

The Periplus Maris Erythraei: Text with Introduction, Translation, and Commentary, tłum., wst., kom. L. Casson, Princeton, 1989.

P. Beaujard (red.), The Worlds of the Indian Ocean : A Global History, vol. I, From the Fourth Millennium BCE to the Sixth Century CE, Cambridge, 2019.

A. Ziółkowski, Historia Powszechna: Starożytność, Warszawa, 2009. 

F. W. Walbank, A. E. Astin, M. W. Frederiksen, R. M. Ogilvie, The Cambridge Ancient History : Volume 7, Part 1: The Hellenistic World, Cambridge, 1984.

 E. Wipszycka, B. Bravo, Historia starożytnych Greków: tom III : Okres hellenistyczny, Warszawa, 2010.

A. Chaniotis, Age of Conquests: The Greek World from Alexander to Hadrian, London, 2018.

F. L. Holt, The treasures of Alexander the Great: how one man’s wealth shaped the World, Onassis Series in Hellenic Culture, Oxford, 2016.

B. Cunliffe, By Steppe, Desert, and Ocean: The Birth of Eurasia, Oxford, 2015.

V. Gordon Childe, O rozwoju w historii, Warszawa, 1963.

M. A. Cobb, Rome and the Indian Ocean Trade from Augustus to the Early Third Century CE, Mnemosyne Supplements : History and Archaeology of Classical Antiquity, vol. 418, Leiden, 2018.

J. Makowski, Geografia fizyczna Świata, Warszawa, 2004.

https://pcma.uw.edu.pl/2018/01/12/berenike/

S. E. Sidebotham, Berenike and the ancient maritime spice route, The California World History Library, vol. 18, Berkeley, Los Angeles, London, 2011.

 

[1] „(…) W Babilonie zastał, jak podaje Aristobulos, flotę, która przypłynęła w górę rzeki Eufrat z Morza Perskiego, dokąd dowiózł ją Nearch. Z Fenicji przywieziono dwa pięciorzędowce fenickie, trzy czterorzędowce, dwanaście trójrzędowców, około trzydziestu trzydziestorzędowców. Wszystkie te statki rozmontowane przewieziono z Fenicji Eufratem w górę do miasta Tapsakos. Tam złożono je ponownie i przysłano do Babilonu. Aristobulos powiada, że budowano jeszcze inną flotę dla niego, na co ścięto cyprysy w Babilonie. Jedynie tych drzew było pod dostatkiem w ziemi asyryjskiej, innych zaś drzew, nadających się do budowy okrętów, była ta ziemia pozbawiona. Z Fenicji i z innych krajów nadmorskich przybyły załogi okrętowe i inne grupy ludzi potrzebnych na statkach, jak na przykład duża liczba poławiaczy purpury oraz innych obeznanych z morzem. Aleksander kazał pogłębić port przy Babilonie, gdzie można by było postawić tysiąc dużych okrętów, a obok por- , tu kazał wznieść szopy okrętowe. Mikkalos z Klazomen został wysłany do Fenicji i Syrii z sumą pięciuset talentów, aby jednych zachęcić żołdem, innych po prostu kupić do służby na morzu. Aleksander zamierzał bowiem zaludnić wybrzeże nad Zatoką Perską i okoliczne wyspy. Uważał, że kraj ten stanie się nie mniej szczęśliwy niż Fenicja. Ale w istocie przygotowywał tę flotę - jak powiadają - przeciwko zwartej masie Arabów, ponieważ oni jedni spośród barbarzyńców ani nie przysłali poselstwa, ani nie złożyli dowodów poddania się czy hołdu. (…)” (Flawiusz Arrian, Wyprawa Aleksandra Wielkiego VII, 19)

Ocean Indyjski, widok ze statku kosmicznego

Morze Arabskie, zdjęcie satelitarne

Mapa batymetryczna Oceanu Indyjskiego

Wody Oceanu Indyjskiego

Mapa miejsc znanych z Periplusu

Berenike i inne porty nad Morzem Czerwonym

Wybrzeże w Berenike

Wykopaliska w Berenike

Przedstawienie statku wyryte na ostrakonie w Berenike

Ceramika hellenistyczna i inne znaleziska z Berenike

Plan rozpoznanych części starożytnego portu Berenike

Zasięg handlu morskiego Aleksandrii, mapa

Wiatry monsunowe na Oceanie Indyjskim, mapa

Porty Morza Czerwonego i szlaki na Pustyni Wschodniej, mapa

Wykopaliska w Myos Hormos

Lokalizacja portu w Myos Hormos

Hellenistyczny statek handlowy, rekonstrukcjaWykopaliska w Arikamedu

Hellenistyczny port handlowy, rekonstrukcja

Indyjski port Muziris na rzymskiej Tabula Peutingeriana

Szklane paciorki z Arikamedu

Wykopaliska na terenie starożytnego portu Muziris

 



tagi: starożytność  archeologia  okres hellenistyczny  ocean indyjski  gospodarka  handel  indie  żegluga  egipt  historia starożytna 

Stalagmit
22 kwietnia 2022 21:42
16     1503    9 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

atelin @Stalagmit
22 kwietnia 2022 22:07

A są jakieś usta)lenia jak w tym okresie miał się handel z Chinami? 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Stalagmit
22 kwietnia 2022 22:28

To są dzisiaj zwane:

Złota moneta Ptolemeusza II została znaleziona w miejscowości Vizhinjam w Kerali. Monety z Dekanu z III w. przed Chr. zawierały ołów pochodzący z kopalń położonych w rejonie zachodniej części basenu Morza Śródziemnego. Ceramika hellenistyczna w postaci słynnych czarek megaryjskich znana jest właśnie z Dekanu.

markery

 

p.s.

Jak się uczyłem to byłem Mark.

Jak pracowałem to byłem marek.

:)

 

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @atelin 22 kwietnia 2022 22:07
23 kwietnia 2022 06:34

Tak, są, ale o tym będzie w odrębnej notce, bo to szeroki temat, obejmujący zarówno prekursorów klasycznego Szlaku Jedwabnego (zwłaszacza funkcjonujące już od pradziejów Szlaku Stepowego), jak i początki tego ważnego szlaku w okresie hellenistycznym (w II w. przed Chr.).

Pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @MarekBielany 22 kwietnia 2022 22:28
23 kwietnia 2022 06:35

W terminologii archeologicznej takie znaleziska nazywa się importami.

Pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

Paris @Stalagmit
23 kwietnia 2022 22:08

Cos  wspanialego,  Panie  Doktorze,...

...  kopalnia  nadzwyczajnej  wiedzy,  co  sie  mi  doskonale  czytala  !!!

Jeszcze  we  Francji  mialam  przesympatyczna  i  urocza  sasiadke  Etiopke  z  Addis  Abeby.  Dzema  byla  czarna  jak  smola...  kiedys  zaprosila  mnie  na  kawe  do  siebie  i  przy  okazji  bardzo  ciekawej  rozmowy  Dzema  pokazala  mi  przepiekny  piekny  album  -  oczywiscie  wydany  przez  Brytoli  -  i  mowila,  ze  Etiopia  ma  baaardzo  stara,  bogata  historie  i  kulture,  choc  dzis  sa  nedzarzami  i  wiekszosc  z  nich  tula  sie  po  swiecie,  tak  jak  ona  we  Francji,  a  reszta  rodziny  w  Anglii  albo  w  USA...

...  i  dzis  akurat  -  w  trakcie  czytania  wpisu  -  przypominaly  mi  sie  jej  opowiesci,  ktore  ja,  co  tu  duzo  pisac,  przyjmowalam  z  lekkim  niedowierzaniem...  myslalam  sobie,  no  coz  moja  poczciwa  Dzemusia  lekko  ,,odlatuje,,...  i  chce  zrobic  na  mnie  wrazenie,...

...  a  tu  dzisiaj  taki  ZONK  !!!

 

PS.  A  przy  okazji,  Panie  Doktorze,...  co  to  znaczy  ,,mapa  batymetryczna,,  ???

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @Paris 23 kwietnia 2022 22:08
23 kwietnia 2022 22:18

Dziękuję bardzo, cieszę się,że wpis się podoba. Notka mówi  starych, hellenistycznych kontaktach handlowych. Tradycje historyczne sięgają najstarszych dziejów Etiopii. W czasach hellenistycznych wymiana miała zasięg międzyoceaniczny. Mapa batymetryczna to mapa głębokości poszczególnych regionów oceanu światowego. 

Pozdrawiam serdeczie

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Stalagmit 23 kwietnia 2022 06:35
23 kwietnia 2022 22:26

Dziękuję !

Przez trzydzieści lat żyłem w zamkniętym języku, importowanym.

Bez okien.

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Stalagmit 23 kwietnia 2022 22:18
23 kwietnia 2022 23:15

Dziekuje  bardzo,...

...  tak  kombinowalam,  ze  to  mapa  glebokosci,  najprosciej  kojarzac  z  batystatem,...  bo  chyba  tak  wlasnie  nazywa  sie  kapsula  do  pomiaru  glebokosci...

...  wzajemnie,  serdecznie  Pana  pozdrawiam...  i  ciesze  sie  bardzo,  ze  znozu  zaczal  Pan  pisac  na  SN, 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Stalagmit
24 kwietnia 2022 21:27

Szkoda, że brak zdjęć z Sokotry - te niesamowite drzewa. Co O. Indyjskiego to m8żna o nim powiedzieć, że to takie M. Środziemne w makroskali, więc ten akwen skazany jest na aktywność gospodarczą. Do tego te monsuny i passaty. A Indie w samym centrum - też skazane na sukces (lub przeklenstwo - bo jak Coryllus mówi skrzyżowanie szlaków handlowych to przekleństwo). 

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @MarekBielany 23 kwietnia 2022 22:26
25 kwietnia 2022 06:44

Bardzo proszę i pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @Paris 23 kwietnia 2022 23:15
25 kwietnia 2022 06:45

Dziękuję. Zapraszam do czytania kolejnych noktek, kiedy będą się pojawiać. Pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @OjciecDyrektor 24 kwietnia 2022 21:27
25 kwietnia 2022 07:02

Dziękuję. Tu poniżej zamieszczam kilka zdjęć z Sokotry:

Ocean Indyjski już od początków epoki brązu, a może także wcześniej był ważnym akwenem, na którym przecinały się szlaki komunikacyjne i handlowe. W głębokich pradziejach, w paleolicie, ludzie wędrowali jego brzegami i pływali po przybrzeżnych wodach migrując z kontynetu afrykańskiego do Azji. Więcej na ten temat można przeczytać w niezwykle ciekawej książce A. Pydyna "Argonauci epoki kamienia. Wczesna aktywność morska od pierwszych migracji z Afryki do końca neolitu":

https://wydawnictwo.umk.pl/pl/products/2268/argonauci-epoki-kamienia-wczesna-aktywnosc-morska-od-pierwszych-migracji-z-afryki-do-konca-neolitu

A w późniejszych epokach Ocean Indyjski jeszcze zyskał na znaczenu, bo w pobliżu jego brzegów wyrosły wysoko rozwinięte cywilizacje (w Mezopotamii, Iranie, na subkontynencie indyjskim, w Afryce). No i wykorzystanie monsunów wspomagało żeglugę. Do rozwoju handlu i żeglugi na tym akwenie przyczyniły się też migracje i podróże ludów austronezyjskich (np. Madagaskar został zasiedlony przez ludność austronezyjską pochodzącą z Archipelagu Malajskiego pomiędzy 500 a 200 r. przed Chr., lub nieco później, około przełomu er, albo jeszcze póżniej, ok. 700 lat po Chr. - tutaj zdania badaczy są podzielona, a badania w kwestii chronologii zasiedlenia wyspy nadal trwają).

Pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

Paris @Stalagmit
25 kwietnia 2022 15:17

Ale  super  extra  drzewka,...  jak  one  sie  nazywaja  ???

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @Paris 25 kwietnia 2022 15:17
25 kwietnia 2022 19:47

Te drzewa to Dracaena cinnabari, drzewa z rodziny szparagowatych, rzędu szparagowców. Sa to rośliny endemiczne, rosną tylko na wyspach archipelagu Sokotry. Są pozostałością mioceńskiej i plioceńskiej flory prakontynentu Laurazji, sprzed ok. 23-2,6 mln lat.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Stalagmit 25 kwietnia 2022 19:47
25 kwietnia 2022 20:50

Super  oryginalne...

...  ciekawe  czy  maja  ,,cos  wspolnego,,  z  dzisiejszymi  dracenami,  roslinami  pokojowymi,  bardzo  dekoracyjnymi  i  dosc  popularnymi  w  roznych  pomieszczeniach,  a  ostatnio  na  tarasach,...

...  ale  tego  ,,podobienstwa,,  poszukam  sobie  juz  sama,...  jeszcze  raz  dziekuje  bardzo  za  odpowiedz  !!!  

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @Paris 25 kwietnia 2022 20:50
27 kwietnia 2022 20:08

Dziękuję i zapraszam do czytania kolejnych notek, pozdrawiam.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować