-

Stalagmit

Świat hellenistyczny cz. 5. Miasto Aleksandra

Najważniejszym i największym ośrodkiem miejskim okresu hellenistycznego była leżąca u ujścia Nilu na śródziemnomorskim wybrzeżu Egiptu Aleksandria. Było to jedno z wielu miast, które na trasie swojej wyprawy założył macedoński zdobywca. Jednak tylko Aleksandria przy Egipcie doszła do tak wielkiego znaczenia. Aleksander założył miasto w kwietniu 331 r. przed Chr. Kierował się zapewne radami towarzyszących mu osób, w tym przede wszystkim doskonale znającego Egipt greckiego finansisty Kleomenesa z Naukratis. Zgodnie z ugruntowaną starożytną tradycją zasięgnął także rady wyroczni. Co roku obchodzono potem święto założenia miasta 7 kwietnia, co wskazuje, że metropolia mogła zostać oficjalnie założona właśnie tego dnia. Wcześniej sporządzono oczywiście plan przyszłego miasta, wykonany przez słynnego architekta Dejnokratesa z Rodos, który towarzyszył armii macedońskiej. Nowe miasto powstało na terenie dawnej egipskiej osady Rakotis, pochodzącej jeszcze z czasów Starego Państwa, w pobliżu ujścia kanopskiego ramienia Nilu. Stanęło ono na przesmyku leżącym pomiędzy wypełnionym mieszaniną słodkich i słonych wód jeziorem Mareotis a Morzem Śródziemnym, w zachodniej części Delty Nilu. Nadmorska mierzeja była łatwa do obrony. Klimat okolicy był stosunkowo łagodny, bo podzwrotnikowe upały łagodziły w poważnym stopniu wiejące od morza wiatry. Miasto miało mieć kształt greckiego płaszcza wojskowego (chlamidy) i obwód 14,5 km. Założeniu tego nowego ośrodka przyświecały najprawdopodobniej cele gospodarcze i komercyjne. Miało się ono stać pośrednikiem w handlu pomiędzy Egiptem i Wschodem, a światem egejskim i krajami basenu Morza Śródziemnego. Potencjał ekonomiczny Egiptu był niezrównany, a perspektywy rozwoju handlu między Doliną Nilu a resztą Świata niesłychanie obiecujące. Rynki egejskie i śródziemnomorskie były bardzo chłonne, a Egipt dysponował wielkimi zasobami. Miasto było odpowiednio położone, na styku ujścia Nilu z Morzem Śródziemnym. Miało zastąpić leżącą w głębi Delty grecką kolonię Naukratis, która najlepsze lata miała już za sobą. Aleksandria rzeczywiście wyrosła potem na wielkie emporium starożytnego świata.

Głównym planistą i kierownikiem odpowiedzialnym za budowę nowego miasta stał się Kleomenes z Naukratis. We wszelki możliwy sposób ściągał on fundusze na ten cel, dopuszczając się nieraz ogromnych nadużyć. Jego skandaliczne spekulacje egipskim zbożem na śródziemnomorskich rynkach stały się szeroko znane: „(…) Kiedy w kraju sprzedawano zboże za 10 drachm, wezwał do siebie producentów i zapytał ich, po jakiej cenie byliby skłonni dostarczać mu zboże; na to ci podali cenę niższą od tej, za którą sprzedawali kupcom. Wówczas kazał im dostarczać sobie zboże po tej samej cenie, za jaką sprzedawali innym, a sam ustanowił cenę za nie 32 drachmy i za tę cenę je sprzedawał. (…)” (Ekonomika II, 33). Jego agenci dostarczali mu informacji o cenach i handlowali egipskim zbożem w greckich portach, przynosząc mu pokaźne zyski. Kleomenes wymuszał od egipskich kapłanów łapówki i okup, by zgromadzić jeszcze więcej pieniędzy: „(…) Tenże Kleomenes wezwawszy do siebie kapłanów powiedział im, że wydatki na świątynie w kraju są [niewspółmiernie] wysokie, trzeba więc i zamknąć niektóre świątynie, i ograniczyć wielką liczbę kapłanów. Kapłani jednak, każdy od siebie i od świątyni jako całości, złożyli mu sumy pieniężne w przekonaniu, że rzeczywiście zamierza to zrobić; każdy bowiem chciał, by jego świątynia utrzymała się w kraju, a on sam przy niej jako kapłan. (…)” (Ekonomika II, 33). W podstępny sposób przesiedlił do nowo budowanego miasta mieszkańców pobliskiego Kanopos: „(…) Kiedy król Aleksander polecił mu założyć miasto koło wyspy Faros i stworzyć tam rynek handlowy, który był poprzednio w Kanopos, popłynął tam i powiedział do kapłanów i ludzi, którzy tam posiadali majątki, że przybywa po to, aby ich przesiedlić. Kapłani i mieszkańcy zebrali sumę pieniężną i złożyli mu ją w darze z prośbą, by im zostawił na miejscu targowisko. Kleomenes wziął wówczas pieniądze i odjechał, ale potem, kiedy materiały do budowy miał przygotowane, popłynął znowu do nich i zażądał pieniędzy w przesadnej wysokości, powiadając, że stanowią dla niego wyrównanie różnicy między posiadaniem punktu handlowego blisko Faros, a posiadaniem go w Kanopos. Kiedy mu zaś oświadczyli, ze nie zdołają takiej sumy złożyć, przesiedlił ich. (…)” (Pseudo-Arystoteles, Ekonomika II, 33). Mieszkańcy Kanopos, napływający tłumnie do miasta zewsząd greccy osadnicy i przesiedleni mieszkańcy okolicznych wiosek stali się pierwszymi mieszkańcami Aleksandrii. Część mieszkańców Kanopos mogła być greckiego pochodzenia. Tego typu przesiedlania i komasacja ludności w jednym miejscu nie były w starożytności niczym niezwykłym. Władcy i przedstawiciele elity często sięgali po takie środki, by tworzyć nowe ośrodki osadnicze. Do nowego ośrodka trafili w tym przypadku zarówno Grecy i Macedończycy, jak i Egipcjanie z Delty. Ptolemeusz II Filadelfos wybudował później w mieście grobowiec, w którym spoczęło ciało Aleksandra Macedońskiego, założyciela metropolii. To właśnie Aleksandria okazała się najtrwalszym składnikiem dziedzictwa wielkiego macedońskiego zdobywcy. Stała się wielkim centrum handlowym, gospodarczym, kulturalnym i naukowym. Była to jedna z największych i najludniejszych metropolii starożytności. Szybko stała się ośrodkiem wymiany handlowej między Egiptem i światem śródziemnomorskim, skupiającym szlaki handlowe łączące ją z Europą, Afryką i Azją. Miasto miało przed sobą wielką przyszłość.

Aleksandrię nazywano często „Aleksandrią przy Egipcie” (gr. Alexandreia he pros Aigypto, łac. Alexandria ad Aegyptum), ponieważ wyraźnie odstawała ona od reszty Kraju nad Nilem i miała własny, niepowtarzalny charakter. Aleksandria posiadała status polis, co było szczególnie ważne dla zamieszkujących ją Greków, ale instytucje miasta-państwa i samorząd faktycznie w niej nie funkcjonowały, bądź funkcjonowały słabo (dotyczy to zwłaszcza zgromadzenia ludowego i rady). Miasto zajmowało ogromny obszar 891 hektarów. U schyłku okresu hellenistycznego mogło liczyć od 300 tys. do nawet pół miliona mieszkańców. Jego ludność przyrastała w bardzo szybkim tempie. Miasto było przede wszystkim wielkim ośrodkiem dalekosiężnego handlu. Spotykali się tu kupcy z odległych zakątków Świata i wymieniali różnorodne towary. Z aleksandryjskiego portu wywożono egipskie towary: zboże, papirus, tkaniny lniane, lekarstwa, wyroby rzemieślnicze, piwo, ryby. Do Aleksandrii trafiały przybywające dalekimi szlakami towary przywożone z Indii (tkaniny, pachnidła, barwniki, wyroby metalowe, ryż, cukier, przyprawy, kamienie szlachetne i półszlachetne, słonie, skorupy żółwi, sezam, lotos, kokosy, irysy, drewno tekowe, skóry, żywicę, nard, indygo, perły, jedwab), Półwyspu Arabskiego (kadzidło, mirra, kasja, pachnidła, marmur) i z głębi Afryki (heban, kość słoniowa, niewolników, rogi nosorożca, kasję, muszle, pachnidła, lekarstwa). Można je było importować dzięki żeglarzom wypływającym na Ocean Indyjski z egipskich portów nad Morzem Czerwonym. Stąd rozchodziły się na rynki świata śródziemnomorskiego. Dzięki temu Aleksandria stała się głównym ośrodkiem handlu egzotycznymi, orientalnymi produktami. Do Aleksandrii docierały też karawany z towarami przybywające z miast Palestyny i Fenicji. Samo miasto było także ogromnym ośrodkiem produkcji pozarolniczej. Wytwarzano tu szkło i naczynia szklane, naczynia z metali szlachetnych, ozdoby, biżuterię, kolorowe tkaniny, lekarstwa, pachnidła. Wielu Aleksandryjczyków angażowało się w produkcję słynnych tkanin lnianych, papirusu, naczyń szklanych i przetwarzanie kadzidła z Arabii. Wyroby aleksandryjskich rzemieślników cieszyły się zasłużoną sławą nie tylko w basenie Morza Śródziemnego. Wszystkie te towary były w aleksandryjskim porcie ładowane na pokłady niezliczonych statków handlowych, które wywoziły je do najodleglejszych portów nad Morzem Śródziemnym. W ten sposób trafiały one w miejsca bardzo odległe od Egiptu. Miasto dysponowało znakomitymi naturalnymi portami. Istniały tu dwa główne porty morskie: Wielki Port po wschodniej stronie miasta i Port Eunostos („port szczęśliwego powrotu”, czyli główny port handlowy) po jego zachodniej stronie. Na południu znajdował port nad Jeziorem Mareotis, do którego przypływały statki z towarami przywożonymi Nilem. Część wielkiego portu była wykorzystywana przez okręty wojenne floty państwa Lagidów. Wielkie porty mogły przyjąć nawet największe ówczesne statki, zwłaszcza te, które służyły do przewozu zboża. Aleksandria była niewątpliwie najbardziej ruchliwym portem starożytnego świata. Miasto stało się z czasem ważnym ośrodkiem handlu jedwabnymi tkaninami sprowadzanymi z Azji. Szlak handlowy biegnący Nilem do Koptos, a następnie droga biegnąca z Koptos na wschód, łączyły Aleksandrię z portami nad Morzem Czerwonym (Berenike, Myos Hormos, Leuke Kome), a za ich pośrednictwem z krajami leżącymi nad Oceanem Indyjskim. Z portów śródziemnomorskich importowano do Aleksandrii oliwę, wina, solone ryby, marynowaną wieprzowinę, sery, suszone figi, orzechy i melony. Z Aleksandri na Rodos płynęło się w czasach hellenistycznych 4 dni, na Sycylię 6-7 dni, a Puteoli i Ostii 20-27 dni. Szczególne więzi handlowe i polityczne łączyły Egipt Lagidów i Aleksandrię z wyspą Rodos. Leżała ona bowiem na uczęszczanym szlaku morskim łączącym Egipt i Lewant ze światem egejskim i już od dawna była przystankiem dla żeglarzy zdążających z Delty Nilu na północ. Na intensywność wzajemnych kontaktów wskazują liczne rodyjskie amfory i ich ułamki znajdowane przez archeologów w Aleksandrii. Na Rodos trafiały ogromne ilości egipskiego zboża. Rodyjska flota wojenna ochraniała przed piratami statki kupieckie kursujące po wschodniej części Morza Śródziemnego. Z jej ochrony korzystały także statki aleksandryjskie.

Ludność Aleksandrii była bardzo liczna i różnorodna. Składała się z grup o rozmaitej tożsamości etnicznej, języka, religii, pochodzeniu i przynależności kulturowej. Miasto było prawdziwym tyglem, w którym stapiały się różne grupy ludności, tworząc specyficzną, prawdziwie kosmopolityczną społeczność. Znaczną część ludności stanowili rodowici Egipcjanie napływający tu z Delty i Doliny Nilu. Kiedy II w. przed Chr. grecki historyk Polibiusz z Megalopolis odwiedził Aleksandrię, wyróżnił 3 główne grupy jej ludności: greckich obywateli miasta, Egipcjan i najemnych żołnierzy. Grecy zamieszkujący miasto pochodzili początkowo głównie z Aten, Samos, Kyreny, Rodos, Argos, Tesalii i Lakonii. Macedończycy stanowili dominującą grupę wśród stacjonujących w mieście żołnierzy. Wielka metropolia, która była jednocześnie stolicą potężnego państwa i ośrodkiem gospodarczym ściągała grupy ludzi z innych krajów, którzy poszukiwali tu zarobku i możliwości wzbogacenia się. Warto tu podkreślić, że zarówno dla mieszkańców Egiptu, jak i obcych przybyszów kultura grecka była niebywale atrakcyjna. Ludzie przybywający do Aleksandrii w okresie hellenistycznym i rzymskim ulegali szybkiej hellenizacji. Bardzo liczna była w Aleksandrii społeczność żydowska, która zajmowała dwie spośród pięciu dzielnic miasta. W czasach hellenistycznych wielu żydowskich mieszkańców Palestyny opuszczało ten mały i ubogi kraj, by szukać szczęścia poza jego granicami. Izraelici chętnie służyli jako najemnicy w hellenistycznych armiach i być może w tym charakterze pierwsi przedstawiciele Narodu Wybranego znaleźli się w Aleksandrii. Ziemia Izraela pozostawała do 200 r. przed Chr. pod panowaniem Ptolemeuszy, zatem Egipt był naturalnym kierunkiem migracji Hebrajczyków, którzy poszukiwali tu miejsca do życia i perspektywy zarobków w bogatym kraju. Żydzi także ulegali hellenizacji, podobnie jak inne społeczności zamieszkujące Aleksandrie i Egipt. Żydzi aleksandryjscy szybko stali się największą społecznością diaspory żyjącej poza Palestyną. Znajdowały się tu liczne synagogi. Gmina aleksandryjska stała się z biegiem czasu bogatą i wpływową społecznością. Odegrała ona bardzo istotną rolę w rozwoju żydowskiej kultury i religii. To w Aleksandrii powstał pomiędzy III a I w. przed Chr. pierwszy przekład Biblii hebrajskiej na język grecki, zwany Septuagintą. To właśnie ten przekład Starego Testamentu był później powszechnie używany przez wczesnych chrześcijan w pierwszych wiekach po Chrystusie. Hebrajczycy zamieszkujący Aleksandrię mówili na co dzień po grecku i tworzyli dzieła literackie w języku greckim. Działali tu żydowscy pisarze i filozofowie, tacy jak Aristobulos i Filon z Aleksandrii. Aleksandria była niewątpliwe najważniejszym po Jerozolimie ośrodkiem osadnictwa i kultury Izraelitów. W starożytności występowały niestety także konflikty pomiędzy Żydami a innymi mieszkańcami metropolii. Napięcia na tle lokalnych sporów przybrały na siłę zwłaszcza w I w. po Chr. (już za czasów Cesarstwa Rzymskiego) kiedy to nastąpiła seria brutalnych, antysemickich wystąpień ze strony greckiej ludności Aleksandrii. Warto przy tym pamiętać, że Izraelici przyjęli jednak sporo elementów hellenistycznej cywilizacji. Tak jak inne ludy ulegli w mniejszym lub większym stopniu hellenizacji. Oprócz Greków, Egipcjan i Żydów Aleksandrię zamieszkiwali także przedstawiciele innych ludów. Na ulicach miasta można było spotkać także Syryjczyków, Arabów, Traków, Celtów, Fenicjan, Nubijczyków, Libijczyków, przybyszów z Azji Mniejszej, Babilonii, Persji, Indii, a później także Rzymian i Italików. W mieście mówiono przede wszystkim po grecku, ale także w języku staroegipskim, aramejskim i hebrajskim. Do miasta migrowali najemni żołnierze, kupcy, rzemieślnicy, którzy przynosili ze sobą swoją wiedzę i umiejętności techniczne.

Aleksandria była podzielona na pięć dzielnic, oznaczonych pierwszymi pięcioma literami greckiego alfabetu (alfa, beta, gamma, delta, epsilon). Jedną z największych dzielnic była dzielnica królewska przylegająca do Wielkiego Portu po wschodniej stronie miasta. Zajmowała ona prawie 1/3 powierzchni metropolii. Znajdowały się tu królewskie pałace otoczone wspaniałymi ogrodami, w których żyły zwierzęta sprowadzone ze wszystkich zakątków znanego Świata. To tutaj znajdowała się słynna Biblioteka Aleksandryjska, Musejon – ośrodek badań naukowych, a także królewski cmentarz. Znajdował się tu także grobowiec Aleksandra Macedońskiego. Na przylądku Lochias leżał kolejny królewski pałac, a obok królewska przystań. W pobliżu znajdowała się także wielka świątynia Posejdona i rezydencja zwana Timonium. Grecy i cudzoziemcy zamieszkiwali wschodnią część miasta, Żydzi dzielnicę Delta blisko kwartału królewskiego, a Egipcjanie zachodnią dzielnicę Rakotis. Naprzeciw miasta, leżała wyspa Faros, strzegąca wejścia do wschodniego portu. Około 280 r. przed Chr. stanęła na niej sławna latarnia morska, zaprojektowana przez wybitnego architekta Sostratosa z Knidos. Była to potężna budowla, wieża o wysokości ok. 120 metrów, wzniesiona z wapienia i marmuru. Składała się z trzech głównych kondygnacji. Na szczycie płonęło wielkie ognisko dające światło, wzmacniane jeszcze przez zamontowany tam system zwierciadeł. Światło Latarni na Faros było widoczne z odległości 300 stadiów. Opał wnosili na górę tragarze i osły. Latarnia posiadała też windę do transportu opału na wyższe kondygnacje. Na drodze statków zdążających do Aleksandrii znajdowały się mielizny, zatem światło latarni poważnie ułatwiało nawigację. Ta słynna budowla została wpisana na listę siedmiu cudów starożytnego świata, sporządzoną ok. 100 lat przed Chr. przez uczonego Antypatra z Sydonu. Wyspa Faros była połączona z lądem stałym groblą zwaną Heptastadion (tzn. liczącą 7 stadionów, czyli 1260 m), wybudowaną w III w. przed Chr. Dzieliła ona wybrzeże Aleksandrii na 2 główne porty. Tak opisywał Aleksandrię żyjący w I w. przed Chr. grecki geograf Strabon z Amasei: „(…) Całe miasto przecinają ulice, po których można jeździć wierzchem i powozami, oraz dwie szczególnie szerokie aleje, więcej niż na 100 stóp szerokie, które przecinają się pod kątem prostym. Miasto ma przepiękne świątynie oraz królewskie pałace, które zajmują czwartą, a może nawet trzecią część jego powierzchni. Nieopodal Wielkiego Portu, przy prawym wejściu, znajduje się wyspa i wieża Faros. Wpływając do portu okrętem, widzimy po lewej stronie inne pałace królewskie, a obok nich liczne i różnorodne gmachy i ogrody. Następnie są tu świątynia, targ i magazyny portowe, które ciągną się aż do mola. Krótko mówiąc: miasto pełne jest pałaców, gmachów publicznych i świątyń. (…)” (Strabon z Amasei, Geografia XVII, 1, 8). Aleksandria poprzez Jezioro Mareotis i kanały była połączona z zachodnim ramieniem Nilu. W pobliżu Wielkiego Portu znajdował się wielki plac targowy, miejsce handlu zwane Emporion, oraz wielkie magazyny towarów i doki. W południowo-zachodniej części miasta, blisko kanału znajdowało się Serapeum – wielka świątynia Serapisa wzniesiona przez Ptolemeusza III, mieszcząca także imponującą bibliotekę. W mieście znajdowały się także: gimnazjon (miejsce ćwiczeń gimnastycznych), hipodrom (tor wyścigów konnych), teatr, agora, zbrojownia, siedziba rady miejskiej, sądy i liczne świątynie poświęcone Izydzie, Serapisowi, Afrodycie, Zeusowi, Demeter, Posejdonowi, Apollinowi, Dionizosowi, Herze, Dioskurom, a także deifikowanym władcom. Jak wskazują znaleziska archeologiczne i dane dostarczane przez dokumenty papirusowe, w mieście znajdowały się domy trzy-, a nawet sześciopiętrowe.

Aleksandria była stolicą państwa Lagidów. To tutaj znajdowała się siedziba króla i jego dworu, urzędy centralne i administracja Kraju nad Nilem. Były tu liczne biura i instytucje, które zatrudniały ogromną ilość urzędników i personelu pomocniczego. Zapotrzebowanie na papirus użytkowany przez administrację musiało być tutaj ogromne. Stąd kierowano administracją i ekonomiką całego państwa Lagidów. Rezydował tu diojketes, szef rządu zawiadujący administracją i finansami. W Aleksandrii znajdowała się także siedziba państwowego banku założonego przez Lagidów w celu obsługi zbioru podatków i pomnażania państwowych dochodów. Ale osoby prywatne także mogły lokować w nim swoje pieniądze. Aleksandria była także dobrym miejscem dla prywatnych bankierów i finansistów, którzy działali tu tak jak wcześniej ateńscy bankierzy z okresu klasycznego. Miasto było także wielkim ośrodkiem kultury, nauki i filozofii. Szybko stało się najważniejszym intelektualnym centrum świata śródziemnomorskiego. Ptolemeusze dbali o rozwój nauki i kultury nie tylko ze względów propagandowych. Te dziedziny były dla nich instrumentami sprawowania i rozszerzania władzy. Mecenat roztoczony przez Lagidów przybrał nieznane gdzie indziej rozmiary. Ptolemeusz I założył Musejon, stowarzyszenie uczonych i badaczy spełniające funkcję ośrodka badawczego. Formalnie było to stowarzyszenie religijne poświęcone kultowi Muz, wzorowane na platońskiej Akademii, czy Liceum Arystotelesa. Jego członkowie żyli na terenie królewskiego pałacu, a pieniądze na ich utrzymanie i prace wykładał władca. Uczeni korzystali ze wspólnych posiłków, byli zwolnienie z płacenia podatków i pobierali pensje płacone im przez króla. Zajmowali się badaniami naukowymi, a także kształceniem następców. Uczeni z Musejonu zajmowali się filologią, medycyną i fizjologią geografią, fizyką, matematyką, astronomią, badaniem przyrody we wszelkich jej przejawach. Mieli do dyspozycji ogród botaniczny i zoologiczny. Dokonywali sekcji zwłok, by poznać anatomię człowieka. Ich żmudna i wytrwała praca przyniosła ogromny plon w postaci niezwykłych osiągnięć naukowych. Ptolemeusz I założył także Bibliotekę Aleksandryjską, starając się zgromadzić jak największy księgozbiór. Była to instytucja, która w założeniu miała wspomagać uczonych z Musejonu, ale była od niego niezależna. Za panowania Ptolemeusza I zgromadzono tu 200 tys. zwojów, u schyłku panowania dynastii Lagidów było ich już ponad 700 tys. Przechowywano tu dzieła literackie i naukowe. Przy Serapejonie także powstała biblioteka licząca 45 tys. zwojów. Z bibliotekami byli związani uczeni, kopiści i rzecz jasna bibliotekarze, stanowiący sporą grupę ludności miasta. Aleksandria była atrakcyjnym miastem dla ludzi żyjących z pracy intelektu. Ściągała uczonych, filozofów, studentów. poetów i pisarzy, artystów którzy osiedlali się tu na stałe. W ten sposób przekształciła się szybko w największy ośrodek intelektualny starożytnego świata, dystansując Ateny, Babilon i Pergamon. Do końca starożytności pozostała ważnym ośrodkiem naukowym. W III i II wieku przed Chr. działali tu najwybitniejsi naukowcy z całego greckiego świata, wśród nich Arystarch z Samos, Herofilos, Eratostenes z Cyreny, Euklides i inni. To w Aleksandrii narodziły się wielkie wynalazki, z których wiele znajduje zastosowanie do dziś. Aleksandryjscy uczeni wynaleźli alembik, pompy, urządzenia napędzane siłą płynącej wody i wiele innych, użytecznych mechanizmów.

Aleksandria była miastem o specyficznej, niepowtarzalnej atmosferze. Dotychczas w świecie śródziemnomorskim niewiele było tak ogromnych metropolii. Miasta takie jak Ateny, Syrakuzy, czy Kartaginy, choć duże, nie przekraczały liczby 100 tys. mieszkańców. Tylko Babilon był podobnie rozległą ludną metropolią, ale nawet ten wielki ośrodek Aleksandria miała zdystansować. Było tu więc bardzo tłoczno, a na ulicach roiły się zawsze nieprzebrane tłumy. Dla sporej części uboższej ludności warunki życia musiały być opłakane: ciasnota, niski poziom higieny, brak bezpieczeństwa. Ściągali tu ludzie z egipskiej prowincji, by wielkim mieście ukryć się przed prawem, lub zdobyć bogactwo. Aleksandria uchodziła za miasto, w którym można było się szybko wzbogacić. Ostentacyjne bogactwo sąsiadowało tu jednak z krańcową biedą, a najwyższe osiągnięcia nauki z zabobonem, wiarą w magię i zwykłą ciemnotą. Często wybuchały tu konflikty i tumulty, a tłumy żyły w stanie ciągłego podrażnienia i napięcia. Mieszkańcy Aleksandrii stanowili siłę, z którą władcy z dynastii Lagidów (a potem także rzymscy cesarze) musieli się liczyć. Byli aktywni i agresywni. Często wywoływali rozruchy i wpływali na bieg spraw politycznych, wtrącając się w dynastyczne spory i decyzje władców. Wymagali od króla prowadzenia właściwej, skutecznej polityki, zapewniania tłumom pracy, pożywienia i rozrywek. Tłumy były oczywiście często tylko narzędziem w ręku urzędników, dostojników i członków rodu panującego, którzy prowokowali go do brutalnych wystąpień. Kiedy wybuchały rozruchy atakowano pałace i siedziby urzędów, rabowano majątek, podpalano budynki i linczowano tych, na których skupiał się gniew motłochu w danym momencie. Często wybuchały kończące się rozruchami konflikty pomiędzy różnymi grupami etnicznymi zamieszkującymi Aleksandrię. Z drugiej strony ludzie zamieszkujący miasto mieli dostęp do towarów z całego świata, do nieobecnych gdzie indziej udogodnień cywilizacyjnych i technicznych, a przede wszystkim do ogromnego dorobku kulturalnego zgromadzonego staraniem władców.

Badania archeologiczne pozwoliły zgromadzić więcej informacji na temat Aleksandrii i życia jej mieszkańców. Udało się odsłonić pozostałości Serapeum, pozostałości doków, hipodrom (zwany Lageion), pozostałości królewskich rezydencji, a także liczne podziemne grobowce. Archeolodzy podwodni pracujący pod przewodem Francka Goddio prowadzący badania w aleksandryjskim porcie i na terenie pobliskiego Kanopus odkryli pozostałości starożytnych nabrzeży, portów i towarzyszących im budynków, a także pałaców królewskich, królewskiej dzielnicy i Latarni na Faros. Wydobyli z dna morskiego wiele przedmiotów pochodzących z hellenistycznej i rzymskiej Aleksandrii. W wielu miejscach na terenie współczesnego miasta odsłonięto fragmenty starożytnych brukowanych ulic i flankujących je kolumnad, pozostałości domów z mozaikami, a także grobowce. Pod powierzchnią gruntu odkryto liczne kanały i cysterny na wodę, które dostarczały ten cenny płyn mieszkańcom miasta. Odsłonięto nieliczne pozostałości miejskich fortyfikacji z okresu ptolemejskiego i rzymskiego. Archeolodzy wykazali, że po zachodniej i wschodniej stronie miasta, wzdłuż wybrzeża morskiego ciągnęły się cmentarzyska, na których chowano zmarłych mieszkańców. Odkryli starożytne nekropolie, często podziemne w Szatbi, Kom El-Szufaka, Mustafa Pasza i Anfuszi. Archeolodzy wykazali, że architektura starożytnej Aleksandrii stanowiła wzór dla budowniczych działających w basenie Morza Śródziemnego. W 1960 roku na Kom el-Dikka w Aleksandrii rozpoczęli prace wykopaliskowe polscy archeolodzy pod przewodnictwem prof. Kazimierza Michałowskiego. Prowadzą je w tym miejscu do dziś. Sondaże i wykopaliska ratownicze przeprowadzone w tym miejscu pozwoliły odsłonić niezwykle interesujący fragment jednej z dzielnic starożytnej Aleksandrii. Kierowani przez prof. Michałowskiego archeolodzy odkryli tu starożytny teatr z okresu rzymskiego, pierwszego i jedynego jak dotąd antycznego rzymskiego teatru odkrytego na terenie Egiptu. Obok odsłonięto pochodzące również z okresu rzymskiego ruiny łaźni. Odsłonięto tu później dzielnicę luksusowych domów z mozaikami z I-III w. po Chr., a ponad nimi wielorodzinne, kilkupiętrowe domy z III w. po Chr. Z IV w. po Chr. pochodzą wybudowane na terenie Kom El-Dikka termy cesarskie z kolumnadami, gimnazjonem, latrynami, łaźniami i cysternami. Niewątpliwe najważniejszym odkryciem polskich archeologów pracujących na Kom El-Dikka jest kompleks pomieszczeń późnoantycznej uczelni z VI w. po Chr., z licznymi audytoriami. Jego obecność świadczy o kontynuacji intelektualnych tradycji Aleksandrii w późnej starożytności.

W końcu panowania dynastii ptolemejskiej w Egipcie coraz mocniej zaznaczała się obecność Rzymian, od których panująca dynastia była politycznie i finansowo uzależniona. W 55 r. przed Chr. w mieście pojawiło się 2000 rzymskich legionistów i 500 kawalerzystów sprowadzonych przez rzymskiego wodza Aulusa Gabiniusza na prośbę Ptolemeusza XII Auletesa, któremu Rzymianin pomógł odzyskać tron. Ci gabiniani, jak ich nazywano osiedli w Egipcie i stali się przyboczną gwardią ostatnich Lagidów, przyjmując jednocześnie miejscową kulturę. Na przełomie 48 i 47 r. przed Chr. legiony Gajusza Juliusza Cezara wspierającego Kleopatrę VII toczyły ciężkie walki na terenie miasta z wojskami Ptolemeusza XIII. Na skutek tych starć, nazwanych później wojną aleksandryjską została zniszczona część miasta i ucierpiała mocno słynna Biblioteka. 1 sierpnia 30 roku przed Chr., po pokonaniu armii Marka Antoniusza i Kleopatry VII w pobliżu miasta, wojska Gajusza Oktawiusza, zwanego młodym Cezarem wkroczyły do Aleksandrii i zajęły ją, kładąc kres rządom dynastii Lagidów w Egipcie. Miasto stało się stolicą rzymskiej prowincji, ale zachowało dawny charakter. Teraz przynosiło zyski Rzymskiemu Imperium. Aleksandria była jednym z ważnych ośrodków wczesnego chrześcijaństwa. Założycielem tutejszej gminy chrześcijańskiej miał być św. Marek Ewangelista. Działał tu wybitny chrześcijański pisarz Klemens Aleksandryjski, który założył w mieście szkołę katechetyczną i teologiczną. Jej dorobek miał bardzo poważny wpływ na kształtowanie się teologii Kościoła. Aleksandria stała się siedzibą jednego z patriarchatów kanonicznych (obok Rzymu, Konstantynopola i Antiochii). Rozwój antycznej Aleksandrii został brutalnie przerwany przez katastrofę naturalną. 21 lipca 365 roku po Chr. nastąpiło potężne trzęsienie ziemi, którego epicentrum leżało na dnie morza w okolicach Krety. Miało ono siłę większą niż 8,5 magnitudy. Na skutek tego potężnego wstrząsu powstało ogromne tsunami, które dotknęło miasta na śródziemnomorskim wybrzeżu, w tym także Aleksandrię. Spora część miasta, a zwłaszcza jego porty zostały zniszczone. Miasto nie powróciło już do dawnej świetności, choć jego znaczenie ekonomiczne i hellenistyczne tradycje naukowe dochowały się aż do zdobycia miasta przez Arabów w 641 roku po Chr.

Poprzednie notki z cyklu dotyczącego okresu hellenistycznego:

http://stalagmit.szkolanawigatorow.pl/swiat-hellenistyczny-i-okolice-cz-1-po-smierci-aleksandra-poczatek-epoki

http://stalagmit.szkolanawigatorow.pl/swiat-hellenistyczny-i-okolice-cz-2-grecy-w-indiach

http://stalagmit.szkolanawigatorow.pl/swiat-hellenistyczny-cz-3-wielki-handel-na-oceanie-indyjskim-periplus-maris-erythraei

http://stalagmit.szkolanawigatorow.pl/swiat-hellenistyczny-cz-4-egipt-lagidow-panstwo-ptolemeuszy

Literatura

A. Ziółkowski, Historia Powszechna: Starożytność, Warszawa, 2009. 

K. Michałowski, Od Edfu do Faras : Polskie odkrycia archeologii śródziemnomorskiej, Seria Archeologia, Warszawa, 1974.

F. W. Walbank, A. E. Astin, M. W. Frederiksen, R. M. Ogilvie, The Cambridge Ancient History : Volume 7, Part 1: The Hellenistic World, Cambridge, 1984.

M. I. Rostovtzeff, The Social and Economic History of the Hellenistic World, Oxford, 1941.

E. Wipszycka, B. Bravo, Historia starożytnych Greków: tom III : Okres hellenistyczny, Warszawa, 2010.

A. Chaniotis, Age of Conquests: The Greek World from Alexander to Hadrian, London, 2018.

F. L. Holt, The treasures of Alexander the Great: how one man’s wealth shaped the World, Onassis Series in Hellenic Culture, Oxford, 2016.

L. Russo, Zapomniana rewolucja : Grecka myśl naukowa a nauka nowoczesna, Kraków, 2005.

V. Gordon Childe, O rozwoju w historii, Warszawa, 1963.

P. Beaujard (red.), The Worlds of the Indian Ocean : A Global History, vol. I, From the Fourth Millennium BCE to the Sixth Century CE, Cambridge, 2019.

K. Nawotka, Aleksander Wielki, Wrocław, 2004.

B. Schliesser, J. Rüggemeier, T. J. Kraus, J. Frey, D. Herrmann (red.), Alexandria : Hub of the Hellenistic World, Wissenschaftliche Untersuchungen zum Neuen Testament, 460, Tübingen, 2021.

J. McKenzie, The Architecture of Alexandria and Egypt, C. 300 B.C. to A.D. 700, New Haven, London, 2007.

W.V. Harris, G. Ruffini (red.), Ancient Alexandria between Egypt and Greece, Columbia studies in the classical tradition, vol. 26, Leiden, Boston, 2004.

K. Buraselis, M. Stefanou, D. J. Thompson (red.), The Ptolemies, the Sea and the Nile: Studies in Waterborne Power, Cambridge, 2013.

G. Mokhtar (red.), General History of Africa : Volume II : Ancient Civilizations of Africa, Paris, London, Oxford, Gaborone, Berkeley, 1981.

S. L. Budin, The ancient Greeks : new perspectives, Understanding Ancient Civilizations, Santa Barbara, Denver, Oxford, 2004.

https://pcma.uw.edu.pl/2018/01/22/aleksandria-kom-el-dikka/
Mapa starożytnej Aleksandrii

Mapy okolic starożytnej Aleksandrii

Zdjęcie satelitarne współczesnej Aleksandrii

Rekonstrukcja starożytnej Aleksandrii

Pozostałości Serapeum

Tzw. Kolumna Pompejusza, w rzeczywistości część monumentu wystawionego przez Dioklecjana

Makieta starożytnej Aleksandrii

Komputerowa rekonstrukcja Latarni na Faros

Latarnia na Faros na monecie z II w. po Chr.

Pozostałości Latarni na dnie morza

Badania podwodne starożytnej Aleksandrii

Jeden z grobowców aleksandryjskiej nekropolii

Rekonstrukcja Serapeum

Mapa zatopionych struktur aleksandryjskiego portu

Szlaki handlowe starożytnej Aleksandrii

Statki w porcie aleksandryjskim, rekonstrukcja

Hellenistyczna amfora z Aleksandrii

Ozdobna amfora aleksandryjska

Teatr rzymski na Kom el-Dikka

Plan polskich wykopalisk na Kom el-Dikka

Pozostałości audytorium odkryte przez polskich archeologów na Kom el-Dikka

Prof. Kazimierz Michałowski, Lech Krzyżaniak i Wojciech Kołątaj w teatrze rzymskim na Kom el-Dikka w Aleksandrii

Prof. Kazimierz Michałowski

Polskie wykopaliska na Kom el-Dikka, ok. 1960 r.

Hellenistyczne szklane naczynia

Aleksandryjskie katakumby z Kom el-Szufaka

Rekonstrukcja Biblioteki Aleksandryjskiej

Aleksandryjska rzeźba przedstawiająca egipskiego kapłana

Trzęsienie ziemi w 365 r. po Chr. mapa



tagi: starożytność  archeologia  okres hellenistyczny  gospodarka  morze śródziemne  miasta  egipt  osadnictwo  aleksandria  urbanizacja  polscy archeolodzy  prof kazimierz michałowski  wykopaliska 

Stalagmit
25 maja 2022 19:35
9     1518    10 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Perseidy @Stalagmit
25 maja 2022 21:30

Fascynujące! Duży plus za te lekcje historii starożytnej, których nam pan udziela.

Jak inaczej wybrzmiewa w tym kontekście poezja tak bardzo związanego z Aleksandrią poety Konstandinosa Kawafisa, ale też jak bardzo jest ona aktualna. Przykładem tego jest napisany w 1911 roku wiersz pt. Bóg opuszcza Antoniusza:

Gdy nagle pośród nocy dobiegnie twych uszu

niewidzialnej procesji pochód

z ekstatyczną muzyką, z głosami –

na darmo nie opłakuj swego przegranego losu,

działań, w których poniosłeś klęskę,

życiowych planów, które okazały się tylko złudzeniami.

Jak ktoś gotowy od dawna, jak ktoś odważny,

pożegnaj ją, tę Aleksandrię, która odchodzi.

Przede wszystkim nie łudź się, nie mów,

że był to jedynie sen, że się przesłyszałeś;

daremnymi nadziejami tego rodzaju nie upokarzaj się.

Jak ktoś gotowy od dawna, jak ktoś odważny,

jak ktoś, kto dowiódł, że godzien jest takiego miasta

pewnym krokiem podejdź do okna

i przysłuchaj się z poruszeniem, lecz jednak

bez błagań i narzekań tchórza,

jak ostatecznej wspaniałości dźwięków

ekstatycznym  instrumentom mistycznej procesji

i pożegnaj ją, tę Aleksandrię, którą tracisz.

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @Perseidy 25 maja 2022 21:30
25 maja 2022 22:11

Dziękuję uprzejmie.  Konstandinos Kawafis (1863-1933) to wybitny poeta szczególnie związany z Aleksandrią, przedstawiciel greckiej społeczniści w tym mieście w okresie nowożytnym. Jednocześnie okres hellenistyczny wywarł wielki wpływ na jego twórczość.Warto go tu wspomnieć. 

 

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Stalagmit
25 maja 2022 23:05

Piękne i dostojne te notki i fotografie.Nie miałam pojęcia ,ze w tych czasach znane było szkło i szklanne naczynia tyle setek lat przetrwały...A katakumby i olbrzymie głazy ociosane...nie chce się wierzyć ile człowiek potrafił takich rzeczy stworzyć bez maszyn... Dziękuję za wspaniałą wiedzę i notke,pozdrawiam pana...

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Stalagmit
26 maja 2022 00:02

Pana teksty to czysta przyjemność. Odpoczynek. Świetne ilustracje. Niestety wypstrykałem się na swoim i zabrakło mi konceptu na pytanie. Ale dziękuję. 

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @BTWSelena 25 maja 2022 23:05
26 maja 2022 17:13

Dziękuję bardzo. Szkło było znane już w II tys. przed Chr. w Mezopotamii i Egipcie. Jeszcze wcześniej, bo w III tys. przed Chr. w Egipcie wytwarzano przedmioty z fajansu, pokrewnego materiału. Oczywiście pierwszymi wyrobami szklanymi były niewielkie paciorki stanowiące część biżuterii. Pierwsze naczynia szklane wytwarzano w XVI-XV w. przed Chr. w Lewancie i w Azji Mnejszej. Później przez długi czas wyrabiano ze szkła niewielkie naczynia i inne przedmioty odciskane w formach. Dopiero w I w. przed Chr. wynaleziono szkło dmuchane - w tej dziedzinie pionierami byli, jak wskazują znaleziska archeologiczne, szklarze ze starożytnej Jerozolimy. Co do maszyn i mechnizmów, to właśnie okres hellenistyczny był czasem wielkiego rozwoju techniki i mechaniki, rozwijanej w oparciu o podstawy naukowe i nie chodzi tu tylko o osiągnięcia Archimedesa z Syrakuz (jeszcze o tym napiszę).

Pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @Magazynier 26 maja 2022 00:02
26 maja 2022 17:14

Cieszę się, że tekst się spodobał. Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Stalagmit 26 maja 2022 17:13
27 maja 2022 22:17

No tak.

Archimedes wyjęty prosto z mojej ulubionej czytanki.

 

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @MarekBielany 27 maja 2022 22:17
28 maja 2022 14:16

O Archimedesie będzie w jednej z następnych notek. Dziękuję i pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Stalagmit 28 maja 2022 14:16
28 maja 2022 22:44

Czyżby taki da Vinci ?

 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować