-

Stalagmit

Wczesna literatura, pismo i polityka

Pismo jest dzieckiem księgowości i gospodarki. Najstarsze rodzaje pisma nie zostały wynalezione w celu zapisywania utworów literackich, ale po to, by odnotowywać wpływ dóbr do świątynnych i królewskich magazynów, oraz racje wydawane robotnikom. Pismo piktograficzne wynalezione przez sumeryjską ludność kultury Uruk 3500-3300 lat przed Chr. służyło właśnie do takich celów. Później na jego bazie opracowano pismo klinowe, służące do zapisywania słów w języku sumeryjskim. Już około 9000 lat przed Chr. opracowano w Mezopotamii system notacji za pomocą glinianych żetonów, oznaczających określoną ilość towarów i innych przedmiotów. Używano ich bardzo długo, aż do II tys. przed Chr. W połowie IV tys. przed Chr. w Tell Brak w północnej Mezopotamii używano także żetonów w kształcie zwierząt, służących do handlu żywym inwentarzem. Już wcześniej (nawet w paleolicie) do liczenia używano karbowanych kijów, znaczonych płytek kościanych i innych przedmiotów. Gliniane tabliczki z tajemniczymi znakami z Tartarii (Rumunia) i Gradesznicy (Bułgaria) sprzed 3300 lat przed Chr. mogą być świadectwem prób opracowania systemu pisma przez mieszkańców prehistorycznej Europy. Co ciekawe, przypominają one nieco znaki piktograficznego pisma sumeryjskiego.

Jednak to właśnie mezopotamskie gliniane żetony-liczmany miały się stać punktem wyjścia dla rozwiniętego systemu pisma.  Glina nadawała się do wykorzystania w tym celu jak mało który surowiec. Występowała powszechnie i była łatwa w kształtowaniu. Gliniane żetony są powszechnie spotykane na różnych stanowiskach archeologicznych na Bliskim Wschodzie. Były one zatem używane dość powszechnie przez mieszkańców tego regionu Świata. Kiedy zawierano większe transakcje żetony zamykano zwykle w glinianej obwolucie-kopercie, by ich nie zgubić. Jeszcze w II tys. przed Chr. używano takich podpisanych kopert z żetonami, na przykład po to, by kontrolować liczebność stad zwierząt. Kiedy jakieś zwierzę zdechło, z koperty po prostu wyjmowano token. Tokeny były używane od Azji Mniejszej do Iranu i od Izraela po Przedkaukazie już w okresie neolitu. Były bardzo rozpowszechnione. Prof. D. Schmandt-Besserat dokładnie skatalogowała i opracowała znaleziska gliniany żetonów z obszaru Azji Zachodniej, pochodzących z okresu pomiędzy 8000 a 3000 lat przed Chr. Przebadała 8000 żetonów pochodzących ze 116 stanowisk archeologicznych. Udowodniła, że służyły one do księgowania i liczenia towarów. Były środkiem prowadzenia notacji gospodarczej. Małych, poręcznych liczmanów używali już bliskowschodni rolnicy w epoce neolitu. Wywodziły się one zapewne od drobnych kamieni używanych do liczenia. Z biegiem czasu pojawiły się gliniane płytki o różnych kształtach: trójkąty, kwadraty, prostokąty, owale, cylindry, głowy zwierząt. Oznacza to, że służyły do oznaczania ilości różnych przedmiotów i istot żywych. Przetrwały one w niezmienionej formie aż do IV tys. przed Chr., co oznacza, że były powszechnie akceptowane. Umożliwiały komunikację i zawieranie transakcji pomiędzy ludźmi mieszkającymi na dalekich obszarach i mówiących różnymi językami. Tokeny reprezentowały sztuki bydła lub owiec, miary zboża, dzbany oleju, czy bele tkanin. Można było za ich pomocą obliczać i porządkować stan posiadania, rozmiar indywidualnego, czy rodowego majątku. W irackim Dżarmo znaleziono ponad dwa tysiące żetonów sprzed 7500 lat przed Chr. W osadzie Tell Abad w Iraku (V tys. przed Chr.) gliniane liczmany przechowywano w naczyniach ceramicznych. Potrzeba dokumentacji gospodarczej zrodziła się wraz z upowszechnieniem rolniczo-hodowlanej gospodarki na Bliskim Wschodzie. Żetony upowszechniły się najpierw na obszarze tzw. Żyznego Półksiężyca, a później także na jego obrzeżach. Nic w tym dziwnego. Wcześni rolnicy musieli jakoś notować ilość ziarna siewnego i konsumpcyjnego, a także ułatwiać sobie wymianę handlową. Musieli kontrolować pogłowie swoich stad i wysokość plonów. Było to niezbędne, jeśli chcieli gromadzić nadwyżki produktów rolne, które potem wymieniali i sprzedawali w drodze handlu wymiennego. Mogli za nie nabywać surowce, narzędzia i inne potrzebne towary.

W IV tys. przed Chr. do znanych rodzajów tokenów dodano nowe typy. Pojawiły się małe stożki, miniaturowe dzbany i inne. Na niektórych pojawiły się linie, kreski i inne oznaczenia, wskazujące na większą ilość liczonych produktów. Towarów było coraz więcej, zwiększała się też ich różnorodność. W rozrastających się w miastach osadach rzemieślnicy produkowali tkaniny, ubrania, przedmioty metalowe, biżuterię, pachnidła, chleb. Wiele liczmanów posiadało otwory, dzięki którym można było je nawlekać na sznurki i przenosić w większej liczbie. Często zamykano tokeny w glinianych kulach zwanych bullami. W czasie zawierania transakcji na ich powierzchni odciskano pieczęcie cylindryczne, którymi strony umowy potwierdzały i zabezpieczały zakup lub sprzedaż dóbr. Pieczęcie cylindryczne, małe kamienne walce z wyrzeźbionymi motywami były już wtedy popularne w Mezopotamii i na ościennych terenach. W razie wątpliwości bullę można było otworzyć i policzyć tokeny. Dzięki temu można było kontrolować transakcje handlowe i wpływ dóbr i podatków do publicznych (zwykle świątynnych) magazynów. Tokenów i bulli używali świątynni biurokraci kontrolujący stan magazynów. Ale niebawem ten system przestał wystarczać osobom zarządzającym wielkimi majątkami w południowej Mezopotamii i w Elamie. Na powierzchni bulli zaczęto odciskać tokeny, które potem były w nich zamykane. Z czasem odciski liczmanów zastąpiły znaki odciskane trzcinowym lub drewnianym rylcem. Na glinianych kulach powstawał zatem osobny zapis księgowy, a tokenów nie trzeba było już wydobywać z wnętrza w razie potrzeby. W końcu liczmany stały się niepotrzebne. Zastąpił je ujednolicony system znaków odciskanych na powierzchni glinianej koperty. Od systemu liczmanów księgowi i biurokraci przeszli do używania tabliczek numerycznych. Tabliczki z zapisem liczbowym szybko wyparły bulle z odciskanymi żetonami. Niedługo potem do symboli liczbowych dodano znaczki określające rodzaj spisywanych dóbr i osób. Pojawił się zupełnie nowy system notacji gospodarczej, będący bardzo pierwotną formą pisma. Jeszcze około 3200 lat przed Chr. w mieście Uruk w południowej Mezopotamii używano zarówno żetonów, bulli, jak i tabliczek z zapisem liczbowym. W Suzie w Elamie archeolodzy odkryli ślady wyraźnej sekwencji użycia poszczególnych sposobów notacji: najpierw bulli glinianych, a późnej tabliczek z prostym zapisem liczbowym. Po 3100 r. przed Chr. zaczęto tu używać wczesnego rodzaju pisma, tzw. pisma protoelamickiego.

W Mezopotamii różne systemy notacji zostały w końcu zastąpione przez wczesne ideograficzne pismo. W Uruk, w warstwach z IV i początku III tys. przed Chr. archeolodzy odnaleźli ponad 5 tys. glinianych tabliczek. Większość z nich pochodziła z tzw. okręgu Eanna, wielkiego sanktuarium usytuowanego w centrum miasta. Mezopotamskie świątynie były jednocześnie ośrodkami gospodarczymi, gromadzącymi liczne dobra, stąd obecność zapisów księgowych w tym miejscu. Świątynia była ośrodkiem wielkiego miasta Uruk, liczącego ponad 20 tysięcy mieszkańców. Tabliczki z Uruk (oraz ze stanowiska Dżemdet Nasr) pokryte są ideograficznym pismem, w którym każdy znak odpowiada określonej liczbie, przedmiotowi, istocie żywej, lub pojęciu. Symbole nie oddawały brzmienia słów, ale oznaczały jedynie określone pojęcia, bądź przedmioty materialne. Nie były więc jeszcze zapisem określonego języka, choć zależność późniejszych znaków pisma klinowego od tych symboli jest bardzo wyraźna. Wiadomo, że twórcami tego pisma byli zamieszkujący południową  Mezopotamię Sumerowie, którzy później przekształcili je w pismo klinowe służące zapisowi ich języka. Znaki liczbowe były odciskane, a ideogramy rysowane rylcem na powierzchni glinianych tabliczek. Późnej wszystkie znaki zaczęto odciskać za pomocą trójkątnej końcówki rylca, tworząc zapis klinowy. W ten sposób pismo obrazkowe przekształcono w pismo klinowe, łatwiejsze w użyciu przez skrybów. Pojawiły się tabliczki z listami znaków z poszczególnych dziedzin, służące do nauki pisania i utrwalania wiedzy. Takie listy sporządzano potem wielokrotnie na użytek szkół, w których kształcili się pisarze. Pierwsze teksty z Uruk dotyczyły wyłącznie gospodarki i administracji. Były to rozliczenia przychodów i rozchodów, zapisy stanu magazynów i liczebności stad, notatki dotyczące racji żywnościowych wydawanych pracownikom, zapisy dotyczące wielkości gruntów i zebranych plonów. Nie było wśród nich tekstów literackich, czy religijnych. Pisarze byli zatem przede wszystkim księgowymi i zarządcami. Pismo było zatem całkowicie na usługach gospodarki. Stało się pomocą dla zawodnej pamięci administratorów. Teksty zawierają informacje o instytucjach i osobach uczestniczących w transakcjach, oraz o różnych dobrach i towarach. Zapisy z biegiem czasu stawały się coraz bardziej rozbudowane i szczegółowe, mimo że dążeniem skrybów było oszczędne zapisywanie informacji. Na kształcie przynajmniej niektórych glinianych tokenów mogli się wzorować twórcy wczesnych znaków pisma. Warto przy tym pamiętać, że glinianych żetonów używano jeszcze przez długi czas. Pismo stanowi zatem końcowy produkt wielusetletniej pracy z systemami notacji i żmudnego ulepszania sposobów zapisu informacji ekonomicznej.

Najstarszym znanym przykładem pisma jest tekst na tabliczce wapiennej pochodzącej ze starożytnego sumeryjskiego miasta Kisz (dziś Tell al-Uhaymir w południowym Iraku), sprzed 3500-3350 lat przed Chr. Jest ona zapisana z obu stron znakami pisma piktograficznego, oznaczającymi liczby i pewne pojęcia/obiekty. Nieco późniejsze są teksty administracyjne z Uruk (faza Uruk IV), z okresu 3300-2900 przed Chr. Z tego okresu pochodzą tabliczki z Suzy i Dżemdet Nasr. Około 2900 lat przed Chr. w archaicznym piśmie klinowym pojawiają się znaki oddające niektóre sylaby języka sumeryjskiego. Znaki ideograficzne zaczęły być czytane fonetycznie i stanowiły już zapis słów żywego języka, a nie tylko pojęć. Około 2600 lat przed Chr. w tekstach klinowych pojawił się pierwszy zapis imienia władcy, króla (po sumeryjsku lugal) Enmebaragesiego z Kisz (żył ok. 2600 przed Chr.). W III tys. przed Chr. skrybowie dokonali istotnej zmiany. Odwrócili tabliczki o 90 stopni, przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Zmienił się kierunek pisania i orientacja znaków, które odchodziły od pierwotnego kształtu i zaczęły być coraz bardziej abstrakcyjne i zestandaryzowane. Stopniowo porzucono zapisywanie słów w kolumnach na rzecz wersów. Pismo sumeryjskie stało się całkowicie fonetyczne. Znak strzały (po sumeryjsku ti), zaczął oznaczać nie tylko wyraz życie (także ti), ale także tak samo brzmiącą sylabę. W III tys. przed Chr. pismo klinowe zostało przystosowane do zapisu wschodniosemickiego języka akadyjskiego. Najpierw w tekstach sumeryjskich pojawiły się pojedyncze akadyjskie słowa, a około 2500-2400 lat przed Chr. pierwsze ciągłe teksty w tym języku. Około 2700-2600 lat przed Chr. pismo klinowe stało się w pełni funkcjonalnym, uniwersalnym systemem zapisu języka żywego, kiedy to zaczęto sporządzać pierwsze królewskie inskrypcje fundacyjne i wotywne. Nieco później Sumerowie zaczęli spisywać teksty religijne i literackie. Najstarszym sumeryjskim (i światowym) utworem literackim są tzw. „Pouczenia Szuruppaka”, zapisane na tabliczce pochodzącej z lat 2600-2500 przed Chr. Jest to zbiór praktycznych i moralnych życiowych rad i pouczeń króla Szuruppaka dla jego syna. Władca mówił swemu synowi, że: „(…) Złodziej jest jak lew, lecz jeśli zostanie złapany – jak niewolnik. (…)  Starszy brat jest jak ojciec, a starsza siostra jak matka. Słuchaj starszego brata jak ojca i bądź posłuszny starszej siostrze jak matce. (…) Nie pracujesz jedynie oczami, nie mnożysz majętności tylko ustami. (…)”.

Tyle archeologia i badania specjalistów. Co jednak sami Sumerowie mówili (a raczej pisali) o początkach pisma i swojej kultury? Otóż opowiada o tym jeden z najstarszych utworów literackich na Świecie, epos znany pod tytułem „Enmerkar i pan Aratty”. Ten poemat jest znany z nowosumeryjskich kopii z czasów III dynastii z Ur (ok. 2100-2000 przed Chr.). Był zapewne przekazywany ustnie setki lat wcześniej. Opowiada historię drugiego króla Uruk Enemerkara, który starał się uzyskać dostęp do bogatych złóż dalekiego kraju Aratta, leżącego w dużej odległości od Sumeru. Władca Uruk jest w eposie faworytem bogini Inanny. Rządził wielkim i pięknym miastem Uruk. Daleko od Uruk (być może gdzieś daleko na wschód, w irańskim Luristanie, lub jeszcze dalej) leżało bogate w zasoby królestwo Aratta. Pewnego dnia Enmerkar poprosił boginię:

„(…) O siostro ma, Inanno, dla Uruk

Niech ludzie Aratty misternie złoto i srebro obrabiają,

Niech przynoszą czysty lapis lazuli z płyt,

Niech przynoszą szlachetne kamienie i czysty lapis lazuli (…)”.

Aratta dysponowała zatem materiałami, których mieszkańcy Uruk potrzebowali do wykończenia budowanej właśnie świątyni. Enmerkar żądał, by mieszkańcy Aratty podporządkowali się Uruk i dostarczali mu swoje cenne materiały:

„(…) Niech Aratta podda się Uruk,

Niech ludzie Aratty,

Zniósłszy kamienie z gór ich górzystego kraju,

Zbudują dla mnie wielką kaplicę, zbudują dla mnie wielką świątynię,

Sprawią, by wyrosła dla mnie wielka świątynia, świątynia bogów,

Niech zastosują się do moich boskich praw (…)”.

Król Uruk chciał władzy nad odległym krajem i jego złożami. W końcu chciał pozyskać surowce, które nie były dostępne w Sumerze, ale konieczne do budowy sanktuariów. Wysłał zatem do Aratty posłańca. Wysłannik miał powtórzyć władcy Aratty słowa Enmerkara i skłonić go do uległości.

Poseł „(…) Wędrował w pyle;

Pięć gór, sześć gór, siedem gór przebył,

Uniósł oczy, zbliżył się do Aratty.

Na dziedzińcu Aratty radosną oparł stopę,

Rozgłosił wielkość swego króla,

Wyrzekł z czcią płynące z serca słowa.

Mówi herold do władcy Aratty:

Twój ojciec, mój król, wysłał mnie do ciebie, Pan Uruk, pan Kullab, wysłał mnie

do ciebie. (…)”

Wysłannik dotarł do władcy Aratty i powtórzył mu słowa swojego króla, próbując skłonić go groźbami do podporządkowania i złożenia daniny.

„(…) Przepędzę ludzi tego miasta jak ptaka z jego drzewa,

Przepędzę ich jak ptaka do sąsiedniego gniazda,

Uczynię je [miasto] wyludnionym, jak miejsce,

Pokryję je pyłem jak bezlitośnie zniszczone miasto,

Arattę, to osiedle, które Enki przeklął —

Niechybnie zniszczę to miejsce, jak miejsce, które zostało zniszczone.

Inanna powstała uzbrojona przeciw niemu [miastu],

Cofnęła słowo (…)”

Król Aratty odmówił, powołując się na opiekę bogów, którzy według niego chronili Arattę tak samo jak Uruk. Zaproponował królowi Uruk stoczenie walki, która mieliby prowadzić najlepsi wojownicy obu stron. Później sformułował propozycję wymiany towarów z Aratty za wielką ilość zboża z Sumeru. Posłaniec wrócił do Uruk i przekazał jego słowa Enemrkarowi, który ponownie wysłał go do Aratty, ale tym razem z karawaną osłów objuczonych workami ze zbożem. Tym razem jednak poseł dostaje tabliczkę z listem Enmerkara do władcy Aratty. Zapis ma ułatwić mu pracę i wyeliminować możliwość pomyłek w czasie przekazywania wiadomości. Negocjacje trwają jednak dalej i władca Aratty żąda coraz to nowych towarów w zamian za transporty drogich kamieni i metali. Król Uruk po raz kolejny daje posłowi tabliczki z listami i grozi zniszczeniem Aratty. W końcu mieszkańcy Aratty przynoszą do Uruk żądane złoto, srebro i lapis lazuli.

Ten niebywale stary utwór literacki jest właściwie historią handlowych negocjacji i brutalnych wymuszeń pomiędzy sumeryjskim królem a władcą dalekiego kraju bogatego w cenne złoża metali i minerałów. Jedno z najstarszych w historii świata dzieł opowiada o handlowych negocjacjach i wymuszeniach prowadzących do pozyskania atrakcyjnych dóbr. Pismo staje się w nim narzędziem handlowej i dyplomatycznej korespondencji, a w listach zawierają się propozycje i groźby. Z całego eposu przebija oczywiste przekonanie o wyższości Sumerów i ich kultury. Sumerowie dysponują nieprzebranymi zasobami zboża, zaawansowaną technologią i siłą militarną. Mają więc przewagę i mogą narzucać swoje warunki mniej rozwiniętym krajom. Sumer może zatem narzucać bezwzględną supremację innym królestwom. Epos „Enemerkar i pan Aratty” doczekał się kontynuacji, w której władca Aratty, Ensukuszsiranna nadal negocjuje z królem Uruk. Występują w nim także inne postacie, takie jak pierwszy minister Aratty. Legendy o Enmerkarze były bardzo popularne. Epos zachował się na ponad dwudziestu tabliczkach. Często omawiano go i przepisywano w sumeryjskich szkołach. Jego popularność była związana z jego treścią, wzmacniająca dobre samopoczucie i dumę narodową Sumerów, przekonanych o własnej wyjątkowości i szczególnej roli w Świecie. Utwór uzasadniał ich polityczną supremację i ideę ludu szczególnie wyróżnianego przez bóstwa. Mógł być odczytywany na dworze królów III dynastii z Ur.

Nieco inaczej przedstawiały się początki pisma staroegipskiego. Jego powstanie związane jest z początkami egipskiej państwowości i zjednoczeniem Kraju nad Nilem w jedno królestwo. Jeszcze IV tys. przed Chr. rozwinęła się w Egipcie sztuka przedstawiająca, która niosła za sobą poważny ładunek informacji i ideologii. Malowidła naskalne, malunki na naczyniach i rzeźby niosły różnorodny przekaz. Znaki pierwotnego egipskiego pisma znajdują się na pochodzącej z ok. 3100-3000 r. przed Chr. kosmetycznej palecie króla Narmera. Oprócz płaskorzeźby przedstawiającej królewskie zwycięstwo na powierzchni palety przedstawiono obrazkowy zapis imienia władcy (nar-mer) i kilka innych znaków pisma. Kolejna inskrypcja to zapis nazwy „Nom Harpuna” (chodzi o nazwę miejscową jednostki administracyjnej, nomu, czyli powiatu; chodzi tu o późniejsze nomy Dolnego Egiptu oznaczone numerami 7 i 8, czyli zachodni i wschodni Nom Harpuna w Delcie Nilu). Te obrazkowe znaki to prekursorska forma egipskich hieroglifów. Nie jest do końca jasne, czy reprezentują one zapis fonetyczny, czy ideograficzny. Podobne zapisy połączone z rozbudowanymi przedstawieniami znane są z palet i innych zabytków związanych z pre- i wczesno dynastycznymi władcami Egiptu.

Jeszcze starsze są tabliczki z grobu U-j na nekropoli Umm el-Qua’ab w Abydos w Górnym Egipcie. Grób należał do króla Skorpiona I, który panował około 3300 r. przed Chr. Jest to wielki grobowiec z licznymi komorami, zbudowany z suszonej cegły. W tych komorach pogrzebano naczynia ceramiczne z piwem, tłuszczem, winem i żywnością. Wiele z nich jest oznaczonych schematycznymi znaczkami przedstawiającymi zwierzęta i rośliny: ślimaki, skorpiony, drzewa. Zachowały się przy nich małe plakietki z kości słoniowej z przedstawieniami zwierząt i ludzi i z zapisem liczbowym. Te znaki mają swoje odpowiedniki w późniejszym systemie pisma hieroglificznego. Są zapewne pierwotnymi hieroglifami. Zapisy dotyczą króla i innych osób, a także informacje dla administracji, która składała do królewskiego grobowca różne dary. Odnoszą się one do miejsca ich pochodzenia i mogą być czytane fonetycznie. Niektóre znaki są zapisem informacji, że dary i naczynia pochodzą „z majątku króla Skorpiona”. Datowanie radiowęglowe tabliczek świadczy, że powstały one ok. 3400-3200 lat przed Chr. Są one równie stare, jak najstarsze przykład pisma z sumeryjskiego Uruk. Początki egipskiego pisma przypadałby na czasy przed zjednoczeniem kraju. Nie udało się jednoznacznie ustalić, czy mezopotamska idea pisma mogła zainspirować mieszkańców Egiptu, choć w tej epoce obydwa kraje utrzymywały już kontakty handlowe. Kultura Nagada II w Egipcie i kultura Uruk w Sumerze kontaktowały się drogą lądową i morską. Liczba wzajemnych zapożyczeń i wymienianych towarów jest imponująca. Dzięki kupcom z Uruk nad Nil trafiały naczynia, pieczęcie cylindryczne, srebro z Anatolii i lapis lazuli, kamień sprowadzany z Azji Środkowej. Najnowsze badania genetyczne egipskich mumii wykazały, że są one ściśle związane z populacjami Anatolii i innych obszarów Bliskiego Wschodu. Obopólne kontakty były więc wczesne i głębokie. Nie ma jednak bezpośrednich dowodów, że Sumerowie zainspirowali powstanie egipskiego pisma. Pismo egipskie, tak samo jak w Mezopotamii służyło na początku celom gospodarczym, przede wszystkim oznaczaniu własności i pochodzenia różnych przedmiotów i zasobów składanych w grobach. Egipscy administratorzy posługiwali się nim w takim właśnie celu. Rozwijająca się państwowa biurokracja, podporządkowana królom potrzebowała pisma. Od początku egipskie pismo było odczytywane fonetycznie. Równolegle z pismem hieroglificznym powstało pismo hieratyczne, służące do sporządzania codziennych zapisków. Najstarszym staroegipskim tekstem literackim są „Teksty piramid” pochodzące z lat 2400-2300 przed Chr. Zachowały się w komorze grobowej piramidy faraona Unisa z V dynastii (2353-2323 przed Chr.) i w komorach grobowych jego następców z VI dynastii. Teksty te dotyczą życia pozagrobowego i wędrówki zmarłego władcy po zaświatach i przemian jego duszy. Zawierają treści religijne, dotyczące wierzeń egipskich, kosmogonii, mitologii i świata nadprzyrodzonego. Oto przykład tego typu literatury pochodzący z komory grobowej faraona Unisa: „(…) O Unisie, strzeż jeziora. Czterokrotnie wypowiedz: “Posłańcy twej duszy ka przybywają do ciebie. Posłańcy twego ojca przybywają do ciebie. Posłańcy Re przybywają do ciebie: Podążaj za twym Słońcem! Sam siebie oczyszczając. Twoje kości – kośćmi sokolicy – bogini, która jest w niebie, byś mógł podążyć ku boga i pozostawić dom twemu synowi, zrodzonemu. Każdego, kto będzie źle mówił przeciw imieniu Unisa: kiedy się wznosisz, Ge uczyni wygnańcem w jednym z jego miast, a on ucieknie i osłabnie. Oczyściwszy się chłodną wodą gwiazd opuścisz się na mosiężnych linach ramionach Horusa, w jego imię: Ten-który-zasiada-w-barce-Hnw. Chwalebni ludzie opłakują cię, gdy Niezniszczalne (Nieprzemijające) Gwiazdy cię unoszą. Wkraczasz do miejsca twego ojca, do miejsca należącego do Geba. Daje ci on znak z czoła Horusa, w nim twoja dusza ba, w nim twa władza, tak stajesz się potężny i pełen chwały, tak stajesz się Jedynym-Zwierzchnikiem-mieszkańców-Zachodu. (…)”. „Teksty piramid” w wielu miejscach odnoszą się do gwiazd i ciał niebieskich które starożytni Egipcjanie identyfikowali z bogami. Jak widać, najstarsze teksty w historii Świata niekoniecznie były skierowane do szerokiego grona odbiorców.

 

Więcej o czasach najstarszych cywilizacji dowiedzą się Państwo czytając książkę „Wieki brązu i żelaza, tom I”:

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/wieki-brazu-i-zelaza-tom-1/

Literatura

M. Kuckenburg, Pierwsze słowo : narodziny mowy i pisma, Rodowody Cywilizacji, Warszawa, 2006.

D. Schmandt-Besserat, How writing came about, Austin, 1996.

H. Vanstiphout, J. S. Cooper (red.), Epics of Sumerian kings : the matter of Aratta, Writings from the Ancient World, Number 20, Atlanta, 2003.

W. W. Hallo, The world’s oldest literature : studies in Sumerian belles-lettres, Culture and history of the ancient near east, vol. 35, Leiden, Boston, 2010.

P. Michalowski, N. Veldhuis (red.), Approaches to Sumerian Literature Studies in Honour of Stip (H. L. J. Vanstiphout), Cuneiform Monographs, vol. 35, Leiden, Boston, 2005.

A. Mierzejewski, Zapisane na glinie, Warszawa, 1979.

Rozwój starożytnych systemów pisma - graf

Tabliczki z Tartarii

Gliniane żetony (tokeny) z Suzy w Iranie, ok. 3000 lat przed Chr.

Od żetonów do znaków pisma - tabela rozwoju

Tabliczka z pismem piktograficznym z czasów kultury Uruk

Gliniana bulla i tokeny z Suzy

Tabliczka o treści gospodarczej z Uruk, IV tys. przed Chr.

Tabliczka z Kisz, ok. 3500 lat przed Chr.

Tabliczka klinowa z zapisem eposu "Enmerkar i pan Aratty"

Sumeryjscy skrybowie pracujący w świątyni, rekonstukcja

Sumeryjska tabliczka administracyjna, ok. 3100-2900 przed Chr.

Płtyki z kości z najstarszymi hieroglifami z grobowców w Abydos, 3400-3200 przed Chr.

Odcisk pieczęci króla Peribsena

Paleta Narmera

Główne szlaki łączące Egipt i Mezopotamię

"Teksty Piramid" w komorze grobowej piramidy faraona Tetiego I w Sakkara 



tagi: starożytność  archeologia  literatura  egipt  mezopotamia  pismo 

Stalagmit
19 października 2020 18:06
28     3103    26 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

stanislaw-orda @Stalagmit
19 października 2020 18:22

Mam takie oto pytanie. Czy zidentyfikowane zostały  pozostałości Ur, czy tez istnieje tylko zapis o takiej miejscowości? Bo ponoć  akadyjska nazwa Ur (Ir) to ogólnie "miasto", więc określenie mogło dotyczyć niekoniecznie tego miejsca, które utożsamiane bywa z antycznym Ur.

zaloguj się by móc komentować

psysed-Jo-do-Wos-z-Hal @Stalagmit
19 października 2020 18:23

A podzienkowoł piknie Wom!

zaloguj się by móc komentować

ThePazzo @Stalagmit
19 października 2020 18:57

Książke zakupiłem - pozdrawiam autora.

zaloguj się by móc komentować

chlor @Stalagmit
19 października 2020 19:48

Czyli pismo jest wtórne wobec zdolności liczenia. Najpierw te krowy trzeba policzyć (jakim systemem?) żeby odpowiednią ilość znaczków odcisnąć czy ulepić.

 

zaloguj się by móc komentować

Perseidy @Stalagmit
19 października 2020 20:34

Książkę kupiłam, jest arcyciekawa!

Dziękujemy Stalagmicie, że dzielisz się z nami swoją wiedzą.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Stalagmit
19 października 2020 20:35

Bardzo...

...  naprawde  bardzo  sie  ciesze,  ze  znowu  moge  Pana  czytac  na  SN  !!!

Mam  juz  Panska  ksiazke  "Wieki  brazu  i  zelaza,  t. 1"  w  przepieknej,  satynowej  okladce...  szkoda  tylko,  ze  to  okladka  miekka,  ale  to  maly  szkopul.  Jakis tydzien  albo  i  dwa  tygodnie  temu  okazalo  sie  nawet,  ze  mam  AZ  dwie  ksiazki  -  musialam  zakupic  je  przez  nieuwage,  ale  to  tez  sie  dobrze  zlozylo,  bo  bedzie  robic  "za  prezent"  na  zblizajacego  sie  sw.  Mikolaja...

...  no  i  tez  czekam  na  2  tom  !!!

A  wpis  -  jak  zawsze  -  bardzo  obszerny,  ciekawy  i  pieknie  ilustrowany...  dziekuje  i  goraco  Pana  Stalagmita  pozdrawiam,

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @stanislaw-orda 19 października 2020 18:22
19 października 2020 20:48

Dziękuję za pytanie. Oczywiście pozostałości starożytnego Ur zostały zidentyfikowane i w dużej mierze przebadane przez archeologów. Starożytne Ur to dzisiejsze stanowisko archeologiczne Tall al-Mukajjar w Iraku. W piśmie klinowym determinatyw oznaczający miasto to URU:, zatem po sumeryjsku miasto Ur (uru she
sh .unug ki) zapisywało się tak:

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @psysed-Jo-do-Wos-z-Hal 19 października 2020 18:23
19 października 2020 20:48

To ja dziękuję i witam na blogu.

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @ThePazzo 19 października 2020 18:57
19 października 2020 20:49

Dziękuję bardzo i pozdrawiam.

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @rotmeister 19 października 2020 19:22
19 października 2020 20:49

Dziękuję bardzo, już niedługo.

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @chlor 19 października 2020 19:48
19 października 2020 20:50

Oczywiście. A w Mezopotamii panował system sześćdziesiętny (stąd np. 60 minut w godzinie).

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @Perseidy 19 października 2020 20:34
19 października 2020 20:50

Cieszę się i bardzo dziękuję. Pozdrawiam. Za jakiś czas kolejne notki

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @Paris 19 października 2020 20:35
19 października 2020 20:51

Dziękuję bardzo. Kolejne notki (stare i nowe też się pojawią). Pozdrawiam serdecznie.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Stalagmit
19 października 2020 21:06

Jak dobrze pana czytać......Ja już nie mam czasu ...aby studiować opasłe tomy... lecz "pigułkę" którą pan serwuje tutaj na SN ....połykam za każdym razem...

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Stalagmit
19 października 2020 21:06

Dziękuję i serdecznie pozdrawiam! 

zaloguj się by móc komentować

atelin @Stalagmit 19 października 2020 20:51
19 października 2020 21:08

Nie wiem jakie moce skłoniły Pana do tego, ale Corylussowi należy się Virtuti Militari.

"W Uruk, w warstwach z IV i początku III tys. przed Chr. archeolodzy odnaleźli ponad 5 tys. glinianych tabliczek. Większość z nich pochodziła z tzw. okręgu Eanna, wielkiego sanktuarium usytuowanego w centrum miasta."

Ja się tylko zastanawiam nad ogromem pracy włożonej w odszyfrowaniem tych zapisków. One są oczywiście ważne i dużo nam mówią o handlu i stosunkach międzynarodowych.

"Jak widać, najstarsze teksty w historii Świata niekoniecznie były skierowane do szerokiego grona odbiorców."

Proszę zapomnieć o szerokim gronie. Pozdrawiam.

zaloguj się by móc komentować

wierzacy-sceptyk @Stalagmit 19 października 2020 20:48
19 października 2020 22:26

Dobrze że jesteś:)

Tak się cieszę:)

Byłem kiedyś  w Rzymie w kolosseum na takiej wystawie dotyczącej pisma.

No tam napisali że kiedyś nie było znaków przestankowych ani spacji

A te pisma czytali przeszkoleni niewolnicy

Bo przecież bogaci rzymianie nie mogli się tak męczyć

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Stalagmit 19 października 2020 20:48
19 października 2020 22:30

Dziękuję. 

Dlaczego zatem przyjęto wersję Ur a nie Uru?
Uru brzmi nawet chyba lepiej.

zaloguj się by móc komentować

Tenerka @Stalagmit
19 października 2020 22:57

Super że Pan wrócił. Serdecznie pozdrawiam, no i oczywiście duży plus.

zaloguj się by móc komentować


Stalagmit @stanislaw-orda 19 października 2020 22:30
20 października 2020 17:39

To już wynik utarcia się tradycji biblijnej i nazwy hebrajskiej "ur kasdim", czyli Ur Chaldejskiego.

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @wierzacy-sceptyk 19 października 2020 22:26
20 października 2020 17:45

Dziękuję, też się cieszę z powrotu, ale nie będę mógł na pewno pisać tak często jak wcześniej.

To prawda, że w starożytnych tekstach najczęściej brak było znaków przestankowych i spacji. Przykładem mogą być łacińskie listy z Vindolandy w Brytanii z I i II w. po Chr.:

A w starożytnym Rzymie rzeczywiście istnieli niewolnicy czytający swoim panom różne teksty i tacy, którym dyktowano listy i inne wypowiedzi na piśmie.

Pozdrawiam serdecznie

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @Tenerka 19 października 2020 22:57
20 października 2020 17:46

Dziękuję bardzo, pozdrawiam.

zaloguj się by móc komentować


Stalagmit @atelin 19 października 2020 21:08
20 października 2020 17:50

Witam i pozdrawiam

Choć pismo klinowe zostało odczytane jeszcze w połowie XIX wieku, w magazynach wielu muzeów świata leżą jeszcze tysiące nieodczytanych tabliczek (nie mówiąc już o tych nieodkrytych, wciąż znajdujących się na stanowiskach archeologicznych). Specjalistów jest mało, a praca rzeczywiście żmudna.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Stalagmit 20 października 2020 17:48
20 października 2020 22:50

Dziękuję za ilustracje.

 

P.S.

a już chciałem zapytać o mnożenie.

:)

zaloguj się by móc komentować

maria-ciszewska @Stalagmit
21 października 2020 18:24

Witam z powrotem, bardzo się cieszę.

Sumeryjscy skrybowie pracujący w świątyni. - Pierwszy siedzący po lewej ze starożytnym ajfonem?

zaloguj się by móc komentować

Stalagmit @maria-ciszewska 21 października 2020 18:24
21 października 2020 19:57

Witam ponownie i pozdrawiam. Ten skryba na obrazku trzyma po prostu glinianą tabliczkę, która ma taki kształt. Tabliczki przybierały rozmaite kształty:

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować